AirVPN Review

Od początku, gdy zobaczyłeś słowo hacktivist na oficjalnej stronie internetowej, mogłeś pomyśleć, że ten VPN jest prowadzony przez hakerów z wątpliwymi motywacjami.

Jednakże uważam to za dobrą rzecz. Kto inny niż (były?) haker najlepiej nadaje się do pracy przy zapobieganiu oszustwom internetowym? Wykorzystują oni swoje rozległe know-how w tej dziedzinie, aby załatać wszelkie możliwe backdoory. Widać to wyraźnie, gdy spojrzy się na stronę internetową, na której wyjaśniono, jakich protokołów szyfrowania używają. Najwyraźniej AirVPN wie, że do walki z profesjonalistami potrzeba profesjonalistów.

Jeśli w jakiś sposób odnosisz wrażenie, że wydaje się to trochę zbyt techniczne, to tak jest. Powinniście jednak wiedzieć, co to wszystko oznacza, jeśli jesteście weteranami VPN user.

Let’s break it all down and translate all the gibberish into human language.

What you need to know primarily is that AirVPN supports the OpenVPN protocol, and this is already an enormous telltale sign that this is serious shit we’re dealing with.

PPTP and even the L2TP/IPsec protocols have been found to be too vulnerable to use them as the core security protocols. Jednak OpenVPN nadal pozostaje protokołem VPN numer jeden w branży.

Co więcej, szyfrowanie AES jest również niezwykle bezpieczne. To jest pieprzony Cyber-Thanos, pstrykający palcami i eliminujący połowę zagrożeń. Czekaj… źle to wyszło. Masz pomysł.

Jest to również jeden z niewielu dostawców zabezpieczeń online, który implementuje Perfect Forward Secrecy. Prawdę mówiąc, OpenVPN nie byłby taki sam bez niego.

W tym sensie, używa 4096-bitowych kluczy Diffie-Hellmana. Są one zmieniane co 60 minut lub nawet szybciej, jeśli pracujesz w ustawieniach klienta.

Dzięki temu AirVPN jest w stanie całkowicie zniszczyć i unicestwić każdy potencjalny atak Logjam, podobny do tego, który znaleźliśmy w zeszłym roku.

Plus, jest również odporny na wszelkiego rodzaju luki w port fail, na które cierpi większość dostawców VPN. Dzieje się tak, ponieważ AirVPN używa oddzielnych wejściowych i wyjściowych adresów IP na każdym serwerze VPN.

WebRTC protection? Checked. Ponownie, AirVPN jest jednym z niewielu dostawców bezpieczeństwa online, którzy chronią swoich użytkowników przed takimi wyciekami. Ochrona przed wyciekiem DNS jest bardzo ścisła, a podczas gdy kill-switch nie istnieje per se, klient pulpitu ma odpowiedniki bezpieczeństwa takich funkcji.

VPN przez Tor. Ryzykując, że będę się powtarzał, muszę wbić wam tę informację do głowy. AirVPN jest jedną z dwóch sieci VPN na świecie, która pozwala Ci połączyć się z ich VPN przez Tor.

Combine this with the fact that you can subscribe to them using Bitcoin anonymous payment, and you get the absolute assurance that AirVPN will never know your real IP address.

Gdy nawet Twój sędzia bezpieczeństwa online nie jest wtajemniczony w Twoją prawdziwą tożsamość, nie mając pojęcia, kim lub skąd jesteś, wiesz, że dokonałeś właściwego wyboru, wybierając ich usługi.

VPN przez Tor to najlepszy sposób na połączenie dwóch najnowocześniejszych systemów bezpieczeństwa, z których każdy ma swoje wady niezależnie. Frankenstein the hell out of them and you get godlike protection.

Jeśli to nie wystarczyło, dowiedz się, że AirVPN jest wolny od przecieków. DNS i WebRTC leaks have always been the arch-nemesis of VPNs ever since their appearance in the industry.

They’re a type of make it or break it type of problem that has the potential to ruin a VPN’s reputation indefinitely.

Last but not least, the logging policy.

We all use VPNs with one clear purpose in mind – to be anonymous. To not have our privacy invaded, to have our activities sheltered from hackers, government agencies, and anything in-between.

However, what VPN doesn’t say something along these lines? Later on, you find out that they’re actually collecting a fuck-ton of logs.

To be sure, I checked the privacy policy to see if they’re taking themselves seriously or not.

What I found was perplexing, to say the least. W standardach prywatności online, AirVPN jest ziemią obiecaną.

Użytkownicy nie muszą wprowadzać żadnych danych osobowych, aby uzyskać dostęp do usług Air. Nawet adres e-mail jest opcjonalny.

Ta sieć VPN nie przechowuje nawet plików cookie w Twoim systemie, nie mówiąc już o rejestrowaniu Twoich danych osobowych lub śledzeniu Twojej aktywności online.

Privacy purists powinni zwrócić uwagę na AirVPN, ponieważ jest to naprawdę anonimowa usługa, nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

Niewielkim minusem w zakresie bezpieczeństwa i prywatności jest to, że firma macierzysta ma siedzibę we Włoszech, które są członkiem Sojuszu Nadzoru Czternastu Oczu. Ale AirVPN stwierdził, że jeśli jakiekolwiek żądania dotyczące zatrzymywania danych zostały wystrzelone w ich kierunku, natychmiast zwróciłyby na to uwagę Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Po tym wszystkim, nawet zanim dyrektywa UE w sprawie zatrzymywania danych stała się nieważna dzięki Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości markującemu ją jako sprzeczną z podstawowymi prawami człowieka, włoscy dostawcy VPN nie byli zobowiązani do przechowywania jakichkolwiek dzienników.