Amy Bleuel, założycielka Projektu Średnik, odeszła

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter

Amy Bleuel była znana w społeczności zdrowia psychicznego jako założycielka Projektu Średnik – ruchu, który zapewniał nadzieję, miłość, akceptację i zachętę dla ludzi, którzy zmagają się z chorobami psychicznymi, depresją, samobójstwami, samookaleczeniami i uzależnieniami.

Jeśli wiesz cokolwiek o tatuażach w kształcie średnika, lub o kulturowym znaczeniu stojącym za Projektem Średnik, prawdopodobnie znasz Amy Bleuel.

Według strony internetowej globalnej organizacji non-profit, „średnik jest używany, gdy autor mógł wybrać zakończenie zdania, ale nie zdecydował się na to. Autorem jesteś ty, a zdanie to twoje życie.”

Życie Amy Bleuel opowiedziane przez Amy Bleuel

Życie jest pełne prób, które mogą przynieść osobie doświadczenie wielkiego bólu lub, jeśli mamy szczęście, przynieść nam wielką radość. Te doświadczenia, te dobre i te złe, są przenoszone przez życie razem z nami. Aby nie tylko kształtować i zmieniać to, kim jesteśmy, ale także zostawić nas z lekcjami, których się nauczyliśmy.

Dorastanie, dla mnie, było jedną próbą po drugiej. Spędziłem lata zastanawiając się, co ja w końcu nauczyć się z moich doświadczeń i dlaczego musiałem znosić te rzeczy. W niektórych momentach, nawet zastanawiałem się, czy może być jakieś wyjście.

Od najmłodszych lat, nauczyłem się, jak wytrzymać i walczyć. W wieku 6 lat, 2 lata po rozwodzie rodziców, zdecydowałem się zamieszkać z ojcem i jego nową żoną. Życie z ojcem było wspaniałe, dopóki macocha nie zaczęła znęcać się nade mną fizycznie, psychicznie, a nawet emocjonalnie. Znosiłem jej znęcanie się, dopóki nie odebrano mi ojca i nie oddano pod opiekę państwa. Zostałem tam, czekając na matkę, która miała po mnie przyjechać. Stało się to w wieku 8 lat, wyznaczając początek mojej podróży do „systemu”.

Jako małe dziecko, doświadczyłem już więcej bólu niż sobie wyobrażałem, że to możliwe. Moje dalsze życie było trudne z powodu lat, w których byłam maltretowana. Miałam tendencję do szukania niezdrowych rodzajów uwagi i nawyk wybierania ścieżek, które nie były korzystne dla mojego życia.

Kiedy miałam 13 lat, zostałam zgwałcona po raz pierwszy. Zamiast być uspokojona i pocieszona po napaści, zostałam obarczona odpowiedzialnością za przestępstwo, którego nie popełniłam i wciągnięta z powrotem do systemu. Następne pięć lat mojego życia spędziłam w ciemności i całkowitej samotności. Byłem nawet poddawany silnym terapiom lekami stosowanymi w leczeniu chorób psychicznych, mimo że nigdy nie zdiagnozowano u mnie żadnej z nich. Niejednokrotnie padałem ofiarą samookaleczeń, a przy kilku okazjach próbowałem nawet odebrać sobie życie.

Nie miałem zbyt wiele szacunku dla samego siebie i czułem, że jestem bezwartościowy. Ludzie wokół mnie, zwłaszcza ci, którzy mieli mnie kochać, nigdy nie pokazali mi, że jestem warta powietrza, którym oddycham. Ich stosunek do mnie stał się mój stosunek o mnie i mentalność, przez które widziałem siebie.

W wieku 18 lat, straciłem mojego ojca do samobójstwa. Byłem na niskim punkcie od dłuższego czasu, ale to przyniosło więcej bólu do mojego życia niż cokolwiek, co kiedykolwiek doświadczyłem. Z tym bólem pozostającym w cieniu, zostałem wysłany, aby rozpocząć dorosłe życie. Byłem świeżo po wyjściu z systemu i zupełnie nie wiedziałem, gdzie lub jak zacząć moje życie jako dorosły, więc w tym momencie, po 5 latach nie bycia w szkole, uzyskałem mój HSED i poszedłem do college’u.

Rozpoczęcie college’u przyniosło zupełnie nowy zestaw prób do mojego życia. Zacząłem eksperymentować z narkotykami, co doprowadziło mnie do nadużywania środków przeciwbólowych na receptę. W tym okresie zmagałem się również z depresją, co odbiło się bardzo niekorzystnie na moich osiągnięciach w szkole. To było podczas moich pierwszych kilku lat w college’u, że zostałam zgwałcona jeszcze dwa razy i z rąk byłego chłopaka, doświadczyłam utraty mojego nienarodzonego dziecka.

Przez całe moje życie, przez dobre i złe czasy, trzymałam się blisko mojej wiary w Boga. Były chwile, kiedy wahałam się w mojej wierze i zastanawiałam się, dlaczego musiałam doświadczyć takiego bólu i chwile, kiedy zastanawiałam się, jak Bóg miłości mógł pozwolić mi przez to przejść?

Amy Bleuel Mąż

Poznanie mojego męża było punktem zwrotnym w moim życiu. Po raz pierwszy doświadczyłam prawdziwej miłości i wreszcie mogłam zacząć się leczyć. Dzięki tej podróży zrozumiałam swoje powołanie i zaczęłam pomagać innym, którzy czuli się mniej wartościowi niż są naprawdę. Wiedziałam, że chcę wpłynąć na świat i dokonać zmian, tak rozpoczął się Projekt Semicolon (The Semicolon Project).

To miłość mojego Zbawiciela, która dała mi siłę, by dokonać zmian i kochać świat miłością podobną do Chrystusowej, nawet wtedy, gdy świat nie kochał mnie. Tylko dzięki Bogu jestem tutaj, aby opowiedzieć wam moją historię i zachęcić was wszystkich do kontynuowania waszej. Bez Jego miłości i łaski wiem, że moja historia nigdy nie zostałaby opowiedziana. Mam nadzieję, że wszyscy wiecie, że jesteście kochani i że jesteście warci ocalenia. Moja historia jeszcze się nie skończyła, wasza też nie.

Stay Strong; Love Endlessly; Change Lives

Z ciężkim sercem informujemy, że Amy odeszła.

Bleuel cierpiała na alkoholizm w wieku 30 lat i miała pięć poważnych prób samobójczych. W wieku zaledwie 31 lat, Amy spędziła większość swojego dorosłego życia będąc inspiracją dla wielu w całej społeczności zdrowia psychicznego. Bleuel zmarł 23 marca 2017 roku, przyczyna śmierci została orzeczona jako samobójstwo.

Wcześniej podzieliła się swoją historią na To Save A Life, i to jest poza inspirujące. Dziedzictwo Amy i wizja Projektu Semicolon jest jednym z tych, które jesteśmy dumni, aby kontynuować. Będzie nam jej bardzo brakowało.

Połącz się z nami w modlitwie za męża Amy, rodzinę i przyjaciół w tym trudnym czasie.

Amy Bleuel Obituary

Amy Elizabeth Bleuel

August 1, 1985 – March 24, 2017

Amy Elizabeth Bleuel, 31, z Green Bay, Wisconsin, jest w pokoju w Niebie ze swoim ojcem. Urodziła się 1 sierpnia 1985 roku w Wausau jako córka Jeanne (Schmidt) i Marka Burga, a 21 czerwca 2014 roku wyszła za mąż za Davida Bleuela.

Amy ukończyła Northeast Wisconsin Technical College w grudniu 2014 roku, gdzie zdobyła dyplom z projektowania graficznego i certyfikat z poligrafii. Amy założyła Project Semicolon. Jej praca po ukończeniu studiów koncentrowała się na podnoszeniu świadomości na temat chorób psychicznych i zapobiegania samobójstwom. Prowadziła prezentacje w imieniu Projektu dla grup w całym kraju.

Amy uwielbiała podróżować. Ona i jej mąż szczególnie cieszył fotografii i fotografowania ich wiele przygód razem. Była aktywnym członkiem Spring Lake Church w Green Bay.

Amy przeżywają jej mąż David, matka Jeanne, ojczym Kelly, trzej bracia Bob, Brian i Joshua, dwie siostry Alicia i Tricia, jej ulubiony siostrzeniec Alec, matka i teściowie Jayne i Bernard oraz szwagier Andrew. Przeżyło ją również wielu innych przyjaciół i krewnych. Ojciec Amy, Mark, poprzedził ją 9 września 2003 roku.

Rodzina i przyjaciele mogą dzwonić do Pfotenhauer Funeral Home and Cremation Service przy 2379 East Mason Street w Green Bay od 9:30 do 12:00 w południe w sobotę, 1 kwietnia 2017 roku. Po tym wydarzeniu odbędzie się nabożeństwo. Online kondolencje są mile widziane na www.PfotenhauerFuneralHome.com.

W zastępstwie kwiatów, fundusz pamięci został ustanowiony w jej imieniu w domu pogrzebowym.

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, potrzebuje teraz pomocy, możesz skontaktować się z tekstową linią kryzysową, wysyłając SMS o treści „START” na numer 741-741, lub zadzwonić do National Suicide Prevention Lifeline pod numer 1-800-273-8255.

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter

.