Czy Chiny wygrywają wyścig AI?
Pandemia zaoferowała odkrywczy wczesny test zdolności każdego kraju do mobilizacji AI na skalę w odpowiedzi na zagrożenie bezpieczeństwa narodowego.
Stany Zjednoczone twierdzą, że wdrożyły najnowocześniejszą technologię w ramach swojej „wojny” z koronawirusem. Ale, w przeważającej części, technologie związane z AI zostały wykorzystane głównie jako buzzwords.
Nie tak w Chinach. Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, Chiny zamknęły całą populację prowincji Hubei – 60 milionów ludzi. To więcej niż liczba mieszkańców każdego stanu na wschodnim wybrzeżu USA.
Chiny utrzymały ten ogromny kordon sanitarny, używając algorytmów wspomaganych przez sztuczną inteligencję do śledzenia ruchów mieszkańców i zwiększania możliwości testowania podczas budowania ogromnych nowych placówek opieki zdrowotnej.
Objaw COVID-19 zbiegł się z chińskim Nowym Rokiem, okresem wzmożonych podróży. Jednak czołowe chińskie firmy technologiczne szybko zareagowały, tworząc aplikacje z kodami „statusu zdrowotnego”, aby śledzić ruchy obywateli i określić, czy poszczególne osoby powinny zostać poddane kwarantannie.
AI odegrała wtedy krytyczną rolę, pomagając chińskim władzom egzekwować kwarantanny i przeprowadzać rozległe śledzenie kontaktów. Dzięki chińskim zbiorom danych o dużej skali władze w Pekinie odniosły sukces tam, gdzie rząd amerykański poniósł porażkę.
Chiny nie tylko próbują opanować AI, ale opanowują AI.
W ciągu ostatniej dekady przewaga Chin w zakresie wielkości, gromadzenia danych i strategicznej determinacji pozwoliła im zamknąć lukę w amerykańskim przemyśle AI.
Przewaga Chin zaczyna się od populacji 1.4 mld, co zapewnia niezrównaną pulę talentów – największy rynek krajowy na świecie – oraz ogromną ilość danych gromadzonych przez firmy i rząd w systemie politycznym, który zawsze przedkłada bezpieczeństwo nad prywatność.
Ponieważ podstawowym atutem w stosowaniu AI jest ilość danych wysokiej jakości, Chiny wyłoniły się jako Arabia Saudyjska najcenniejszego towaru XXI wieku.
W kontekście pandemii zdolność i gotowość Chin do wdrażania tych technologii w celu uzyskania wartości strategicznej wzmocniła ich twardą siłę.
Czy się to podoba, czy nie, prawdziwe wojny w przyszłości będą napędzane przez AI. Jak Joseph Dunford, ówczesny przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów USA, ujął to w 2018 roku: „Ktokolwiek ma przewagę konkurencyjną w sztucznej inteligencji i może pole systemów informowanych przez sztuczną inteligencję, może bardzo dobrze mieć ogólną przewagę konkurencyjną.”
Czy Chiny są przeznaczone do wygrania wyścigu AI? Z populacją cztery razy większą niż USA, nie ma wątpliwości, że będą miały największy krajowy rynek dla aplikacji AI, a także wielokrotnie więcej danych i informatyków.
A ponieważ rząd Chin uczynił mistrzostwo AI priorytetem pierwszego rzędu, zrozumiałe jest, dlaczego niektórzy w USA byliby pesymistami.
Niemniej jednak wierzymy, że USA nadal mogą konkurować i wygrywać w tej krytycznej dziedzinie – ale tylko wtedy, gdy Amerykanie obudzą się na wyzwanie.
Pierwszym krokiem jest uznanie, że Stany Zjednoczone stoją w obliczu poważnego konkurenta w konkursie, który pomoże zadecydować o przyszłości. USA nie mogą mieć nadziei na bycie największym, ale mogą być najmądrzejsze.
W dążeniu do najbardziej zaawansowanych technologii, to prawdopodobnie najbystrzejsze 0,0001 procent jednostek, które robią decydującą różnicę. Podczas gdy Chiny mogą zmobilizować 1,5 miliarda chińskich mówców, Stany Zjednoczone mogą, miejmy nadzieję, rekrutować i wykorzystywać talenty z wielu innych narodów, ponieważ są otwartym, demokratycznym społeczeństwem.
Co więcej, konkurując energicznie w celu utrzymania amerykańskiej przewagi w AI, musimy również uznać konieczność współpracy w obszarach, w których ani Stany Zjednoczone, ani Chiny nie mogą zabezpieczyć swoich minimalnych żywotnych interesów narodowych bez pomocy drugiej strony.
COVID-19 jest przykładem w tym punkcie. Pandemia zagraża interesom narodowym wszystkich krajów i ani USA, ani Chiny nie są w stanie rozwiązać jej samodzielnie.
W opracowaniu i szerokim wdrożeniu szczepionki pewien stopień współpracy jest niezbędny i warto zastanowić się, czy podobna zasada ma zastosowanie do nieograniczonego rozwoju AI.
Pomysł, że kraje mogłyby jednocześnie bezwzględnie konkurować i intensywnie współpracować, może brzmieć jak sprzeczność. Ale w świecie biznesu, jest to par for the course.
Apple i Samsung są intensywnymi konkurentami na globalnym rynku smartfonów, a jednak Samsung jest również największym dostawcą części do iPhone’a.
Nawet jeśli AI i inne najnowocześniejsze technologie sugerują konkurencję o sumie zerowej między USA i Chinami, współistnienie jest nadal możliwe. Może być niewygodne, ale jest lepsze niż współniszczenie.
Project Syndicate
.