Czytaj wywiad z 17-letnią Britney Spears: 'Oh My Goodness, These Guys Are, Like, Old’

britney spears 1999
BOSTON HERALD/REX/

Popularne na Variety

Dwie dekady temu, „… Baby One More Time” był nowym singlem, a Britney Spears była kolejną młodą piosenkarką mającą nadzieję na zdobycie szybko rosnącej fali nastoletniego popu. Gdy piosenka rosła na listach przebojów na całym świecie, wschodząca gwiazda, która właśnie skończyła 17 lat, udała się na promocyjną wizytę do Kanady, gdzie „One More Time” ostatecznie trafił na 1. miejsce.

Podczas tej wizyty na początku 1999 roku, spotkaliśmy się na wywiad w pokoju hotelowym w Toronto. Wyglądała jak każda dziewczyna z liceum; była przyjazna, uprzejma, trochę cicha i bardzo słodka – daleka od władającej pytonem czarodziejki, którą zobaczymy zaledwie kilka lat później, nie mówiąc już o doświadczonej konferansjerce, która powróci do Las Vegas na kolejną rezydenturę w lutym.

W wywiadzie poniżej, sława jest dla niej czymś nowym: Mówi o krzyku, kiedy po raz pierwszy usłyszała siebie w radiu – około 20 lat temu w tym tygodniu, kiedy singiel został wydany po raz pierwszy – samotność w trasie, zwiększone uznanie fanów (w tym zbyt wiele uwagi od pewnego starszego fana płci męskiej) i przyzwyczajenie się do bycia na scenie i w oczach opinii publicznej. Jej odpowiedzi, które zostały lekko zredagowane dla jasności, dostarczają rzadkiego spojrzenia na supergwiazdę na samym początku jej wzrostu.

Czy pamiętasz gdzie byłaś, kiedy po raz pierwszy usłyszałaś „… Baby One More Time” w radiu?
Byłam w domu i właśnie wysiadłam z samolotu. To było takie dziwne, bo właśnie wsiedliśmy do samochodu, właśnie zamykałam drzwi, a tu leciała ta piosenka. To było tak przytłaczające, że zaczęłam krzyczeć. To było naprawdę fajne, chociaż.

I teraz jest to grane absolutnie wszędzie. Czy planujesz trasę koncertową z tym albumem? Tak, zdecydowanie. W tej chwili jestem w trasie z 'Nsync i mam nadzieję, że w lipcu też będę w trasie.

Jak nawiązałeś kontakt ze swoją wytwórnią płytową, Jive?
Miałem prawnika od rozrywki w Nowym Jorku, ponieważ kiedy byłem naprawdę młody, brałem udział w przesłuchaniu do Klubu Myszki Miki, ale byłem za młody. Więc zamiast tego dyrektor castingu powiedział mi, żebym pojechała do Nowego Jorku i kiedy pojechałam, spotkałam się z tym prawnikiem od rozrywki. Po dwóch latach znów zgłosiłem się na przesłuchanie do Klubu Myszki Miki i robiłem to przez dwa lata, a potem wróciłem do domu i znów byłem normalnym dzieciakiem. Potem pomyślałem: „Wiesz, chciałbym wrócić do biznesu rozrywkowego.” Więc wysłałem prawnikowi rozrywkowemu kasetę z moim śpiewem i kilka zdjęć, a on wysłał ją do Jive Records i podpisali ze mną kontrakt.

Co było na tej kasecie?
To było „I Have Nothing” Whitney Houston.

Czy to było zrobione w stylu karaoke?
Nie, nie, poszedłem do małego studia nagraniowego. A potem musiałam pójść do wytwórni i pozwolić im naprawdę usłyszeć jak śpiewam.

A cappella?
Tak, zrobiłam to. To było trochę denerwujące, ponieważ jestem przyzwyczajona do śpiewania przed dużymi tłumami, a ja tam weszłam i było tam 10 osób z kierownictwa, które siedziały i gapiły się na mnie. Byłam jak, „O mój Boże, po prostu zamknę oczy i zrobię to, co potrafię najlepiej.” I zaśpiewałam i dzięki Bogu podpisali mnie.

Oczywiście, twoja rodzina jest bardzo wspierająca.
Oh, tak, jestem tak wdzięczna, ponieważ wspierali mnie od samego początku. Oni po prostu wiedzą, że kocham śpiewać i to jest to, co zawsze chciałam robić, więc byli za mną w 100% od samego początku.

Czy pamiętasz pierwszą piosenkę, którą zaśpiewałaś?
Śpiewałam na moim zakończeniu w przedszkolu: „What Child Is This”. Jest to piosenka chrześcijańska i to była moja pierwsza piosenka, którą zaśpiewałam właściwie na scenie. Jedną z moich pierwszych piosenek, które naprawdę śpiewałam przed publicznością było, jak sądzę, prawdopodobnie „Wind Beneath My Wings” Bette Midler.

Czy kiedykolwiek miałaś tremę?
Gdy byłam w domu … towarzystwo, z którym jesteś i tłum, to moje rodzinne miasto, więc czuję się naprawdę komfortowo na scenie. Ale będąc w trasie, na jednym z moich pierwszych występów z 'Nsync, muszę przyznać, że byłam naprawdę zdenerwowana. Akty otwierające, które widziałem na Backstreet Boys show w Nowym Jorku, fani byli tam, aby zobaczyć Backstreet, więc kiedy aktorzy otwierający wychodzili, czasami skandowali imię Backstreet. Byłam jak, „O mój Boże, w domu mi się to nie zdarza”. Byłam naprawdę zestresowana, ale po prostu weszłam na scenę i zrobiłam to, co mogłam zrobić najlepiej i wyszło naprawdę dobrze. Więc po pierwszych występach czułam się naprawdę komfortowo. Zamiast być zdenerwowana, to była dobra energia.”

Czy masz dużo młodych dziewczyn podchodzących do ciebie po autograf i chcących wiedzieć jak dostałaś się do muzyki?
Kiedy idę do miejsc, są naprawdę, naprawdę, naprawdę słodkie i naprawdę miłe. Mówią: „Kochamy cię” i tym podobne rzeczy. I dostaję masę maili z pytaniem, „Jak zaczęłaś?”, i wyjaśniam im.

Czy sama odpowiadasz na fanmail’e?
Niektóre z nich. Doszło do tego, że robiłem ich bardzo dużo na samym początku, jakieś cztery czy pięć miesięcy temu. Potem stało się to trochę przytłaczające i nie było na to sposobu. Więc teraz robię jednego maila i wysyłam go do wszystkich. Ale staram się. Na niektóre listy zdecydowanie odpisuję, bo są naprawdę, naprawdę słodkie i myślę, że to naprawdę miłe, że poświęcają czas w ciągu dnia, żeby powiedzieć, że mnie podziwiają. To naprawdę pochlebia.

Czy kiedykolwiek robiłaś to jako dziecko?
Właściwie, kiedy byłam młodsza, nigdy tak naprawdę nie pisałam do nikogo, ale naprawdę podziwiałam Whitney Houston. Myślałam, że jest wszystkim, a Janet Jackson, o mój Boże. Ale nigdy nie dostałam ich autografu, ponieważ nigdy ich nie spotkałam.

Czy stajesz się rozpoznawalna na ulicy?
Czasami tak, ale to nie jest naprawdę przytłaczające. To jest w takim punkcie, że to jest w porządku. Nie działa mi to na nerwy. To jest fajne.

Kto napisał piosenki na twoim albumie? Czy napisałeś któryś z tekstów?
Nie, nie napisałem żadnego z materiałów, które są na albumie. Ale napisałam piosenkę, która będzie na stronie B drugiego singla „Sometimes,” o nazwie „So Curious.”

Czy chciałabyś pisać więcej?
Zdecydowanie. Kiedy po raz pierwszy podpisałem kontrakt, próbowaliśmy znaleźć rodzaj materiału, którego potrzebowałem, próbowaliśmy zacząć, ale po sześciu miesiącach, kiedy naprawdę zacząłem zdawać sobie sprawę, że muszę zacząć pisać, było już za późno. Mieli już większość piosenek wybranych na album. Więc w ostatniej chwili, jeden z moich producentów, z którym jestem naprawdę blisko, Eric , powiedziałem , „Mam tę piosenkę i jest w mojej głowie, i chcę zobaczyć, czy możemy spróbować ją zrobić, więc ją wycięliśmy i wytwórnia naprawdę ją polubiła.”

Jak przygotowujesz się do swojej trasy?
Gdy byłem młodszy, poszedłem godzinę drogi od miejsca, w którym mieszkam i wziąłem taniec na chwilę, i miałbym recital każdego roku. A kiedy byłam w Nowym Jorku, chodziłam do Off-Broadway Dance Center. Każdy może tam pójść. Po prostu bierzesz klasę, do której twoje umiejętności są dostosowane. I stamtąd zdobyłam swoje doświadczenie.

Pokaz, który robisz dla 'Nsync i ten, który planujesz zrobić latem, czy masz choreografa?
Mieliśmy kogoś, kto przyszedł i ułożył jakąś choreografię do piosenek. Robiłyśmy to przez dwa tygodnie.

Czy miałyście stylistę?
Miałyśmy kogoś, kto przyszedł, ale ja jakby przejęłam kontrolę, „To jest to, czego chcę. Chcę wyglądać tak.”

Co chciałaś mieć w garderobie?
Musisz mieć coś, w czym czujesz się komfortowo, ponieważ jeśli czujesz, że wyglądasz dobrze, to będzie to naprawdę widoczne na scenie. Chciałam czegoś naprawdę pochlebnego. Mam dwa różne stroje: Jeden jest srebrny, drugi czarny, są aksamitne i mają naprawdę dopasowane spodnie. Ten srebrny to crop top, a ten czarny to crop top, ale z golfem. I czarna ma fluorescencyjną żółć przechodzącą przez nią, a srebrna jest po prostu srebrna, ale na początku mam te wielkie rzeczy na sobie i wyglądam jak jedna z tancerek, ale są one na rzepy, więc jak tylko zacznę śpiewać, ściągają je i mam coś innego pod spodem.

Czy teraz dostajesz więcej uwagi od chłopaków?
Tak, faktycznie. Zrobiłam show w Filadelfii i byłam jak, „O mój Boże”. Byłam tak podrzucona, bo to była audycja radiowa dla 'Nsync, a tam było wielu facetów i wszyscy czekali na zewnątrz. To było jak, „O mój Boże, ci faceci są, jak, stary.”

Jak stary? 18 lub 19?
Nie, jak 24 – jak stary, a ja byłem jak, „O mój Boże, to nie jest dobre.” To było trochę dziwaczne. I faktycznie, jeden facet przyszedł do mojego domu, kiedy byłam w domu. Dzięki Bogu nie byłam w domu sama. To było takie dziwne, bo zaparkował jakieś pół przecznicy od mojego domu i węszył za mną. I zapytał moją mamę, „Mogę się z nią spotkać?” A moja mama była jak, „Ona jest zajęta w tej chwili,” bo byłem przerażony, zwłaszcza jeśli jesteś starszy w liceum. Jeśli masz zamiar jechać tak daleko – on jak dwie godziny drogi ode mnie – można by zabrać kogoś ze sobą, prawda? Widziałam siebie, jeśli był ktoś, kogo całkowicie podziwiałam i nawet myślałam o pójściu tam, zabrałabym ze sobą kilku przyjaciół. Więc dla niego, aby to zrobić, byłem całkowicie przerażony.

Czy ktoś usiadł z tobą i powiedział ci, co robić, jeśli sytuacje takie jak ta stają się niebezpieczne?
Nie, nie bardzo. Mam kogoś, kto podróżuje ze mną i zawsze ma się na baczności. Nie potrzebuję ochroniarza ani nic takiego.

Nie masz teraz chłopaka?
Nie mam. Miałam chłopaka, ale po prostu nie wyszło.

Gdzie mieszkasz?
Mieszkam w Nowym Jorku. Zostaje ze mną najlepsza przyjaciółka mojej mamy. Bardzo dobrze się to sprawdza, jest wspaniała. Nie wiem, co bym bez niej zrobiła. To jest samotne, podróżowanie i te wszystkie pokoje hotelowe. Czasami jesteś naprawdę zajęty i to staje się naprawdę szalone i to jest cudowne mieć tam kogoś, z kim można porozmawiać o wszystkim.

Musi być duża różnica między Kentwood a Nowym Jorkiem. Czy podoba ci się to?
Muszę przyznać, że na początku nie podobało mi się to, ponieważ byłam tak przytłoczona. Nowy Jork jest jak obcy kraj sam w sobie. Przez pierwsze dwa tygodnie byłam zdruzgotana, ale minęło trochę czasu i po tak długim pobycie czuję się tam jak w domu. Bardzo mi się to podoba. To jest po prostu wiek, w którym jestem, ponieważ jest tam tak dużo energii, zakupy są niesamowite i zaprzyjaźniłam się z nimi. Na początku nie znałam nikogo i byłam przerażona.

Alanis Morissette była artystką pop, kiedy była nastolatką, ale całkowicie zmieniła kierunek, kiedy się postarzała. Czy widzisz siebie obierającą nowe kierunki w późniejszym czasie?
Chcę śpiewać. Chcę się skupić na mojej muzyce. Na dłuższą metę bardzo chciałabym grać i spróbować się w tym odnaleźć. Jestem naprawdę szczęśliwa z tym, co robię teraz, ale za cztery lata od teraz, zdecydowanie chcę mieć rodzinę, dzieci i ustatkować się. Ale w tej chwili, tak, to jest zdecydowanie to, co chcę robić.

.