Dziwna prawda za hologramową trasą koncertową Amy Winehouse

W grudniu ubiegłego roku aktorka z Los Angeles – która wolałaby, aby jej nie wymieniać – natknęła się na coś, co uważała za życiową szansę. Na backstage.com opublikowano ogłoszenie o castingu do „Untitled Amy Winehouse Biopic”, a jako wieloletnia fanka piosenkarki, była to rola, na którą czekała. W rzeczywistości, jak powiedziała przyjacielowi kilka lat wcześniej, była to rola jej marzeń. Ogłoszenie pojawiło się w listopadzie, miesiąc po tym, jak ogłoszono, że rodzina Winehouse będzie kręcić film o jej życiu z Alison Owens i Debrą Hayward, a ona oczywiście skorzystała z okazji. W ciągu jednego dnia od zastosowania, reżyser castingu o nazwie Luke Brandon Fields wezwał ją na przesłuchanie.

Ale dwie wiadomości o projektach Amy Winehouse złamał w październiku: że z biografii i jeden o nadchodzącej trasie hologramu, który zobaczyłby Winehouse być wniesiona z powrotem na scenę przez Base Hologram na trzy lata pokazów na całym świecie. Odzew na ten drugi był mieszany, wielu kwestionowało etyczność projektu. Niezrażony, Mitch Winehouse – ojciec Amy – upierał się w wywiadach, że była to „szansa na pokazanie prawdziwej Amy, poprzez hologram” i że „Amy zostanie przedstawiona w najlepszym wydaniu”.

Dwa miesiące później w Los Angeles, już po przejściu przez pierwszą rundę przesłuchań, na których nie czytano żadnych linii, jej waga i wzrost zostały odnotowane, a zdjęcia jej twarzy zostały zrobione pod każdym kątem, otrzymała e-mail od Fields szczegółowo opisujący, co powinna przygotować do rundy drugiej. Ponownie, nie było żadnych tekstów do nauczenia się, zamiast tego wysłano jej linki do filmów na YouTube, na których Winehouse śpiewa „Valerie” i „Rehab” na żywo i powiedziano, żeby „powtórzyła ten występ i naprawdę skupiła się na niuansach Amy”. Zdezorientowana brakiem gry aktorskiej, ale wciąż podekscytowana faktem, że może ubiegać się o wymarzoną rolę, poszła na trzecie przesłuchanie, na które ponownie ją wezwano. Ponownie, nie było żadnych linii do learn.

Curious o Fields i innych mężczyzn, którzy siedzieli w na jej przesłuchaniach, aktorka postanowiła zrobić trochę kopania. Wkrótce dowiedziała się, że Luke Brandon Fields był także aktorem i że kontaktował się z nią używając swojego pseudonimu scenicznego. Za pośrednictwem Wikipedii dowiedziała się, że Gary Shoefield, który również był obecny na wszystkich jej przesłuchaniach, był jego ojcem, a po kolejnych poszukiwaniach znalazła go wymienionego jako EVP rozwoju treści w Base Hologram na ich stronie internetowej. Ta sama lista pracowników na stronie internetowej Base Hologram ujawniła tożsamość pozostałych mężczyzn z jej przesłuchań, w tym mężczyzny przedstawionego jej jako dyrektora projektu, dyrektora generalnego Base Hologram, Martina Tudora. Podczas trzeciego przesłuchania zapytała jednego z nich, czy przesłuchanie ma coś wspólnego z trasą koncertową Amy Winehouse. „Po prostu zamknął sprawę i nie chciał o tym rozmawiać” – opowiada GQ. Nigdy więcej nic od nich nie usłyszała. Teraz wierzy, że została pomylona i w rzeczywistości brała udział w przesłuchaniu, aby zostać sobowtórem Amy Winehouse do stworzenia jej hologramu.

„Amy nie była traktowana jak istota ludzka, kiedy żyła, a to jest traktowanie jej jeszcze bardziej jak show pony”

Etyka tego, czy słuszne jest hologramowanie zmarłych celebrytów, jest tematem węzłowym od czasu, gdy Tupac krzyknął „What the f*** is up, Coachella?” do tłumu 80,000 ludzi w 2012 roku. Od tego czasu widzieliśmy Michaela Jacksona ożywionego podczas Billboard Music Awards w 2014 roku i wyciekły materiały z anulowanego duetu Whitney Houston i Christiny Aguilery, który miał zostać wyemitowany podczas finału The Voice US w 2016 roku. Jak również trasa Winehouse, Base Hologram uruchomiła również doświadczenia, które przynoszą Roy Orbison i Maria Callas do życia, podczas gdy inna firma, Pulse – która była odpowiedzialna za zmartwychwstanie Jacksona w 2014 roku – obecnie pracuje nad holograficzną trasą Abby na późniejszy okres tego roku. Hologram USA, firma stojąca za występem Tupaca na Coachella, otworzyła również teatr poświęcony pokazom hologramowym w Hollywood.

Technologia stojąca za tymi pośmiertnymi bisami jest złożona; prawda jest taka, że hologramy, jak wielu je sobie wyobraża – dokładne 3-D cyfrowe repliki ludzi, skonstruowane z materiału wideo – nie istnieją. Zamiast tego, jak wyjaśnia Martin Tudor z Base Hologram: „Zaczynamy od dublera, który ściśle współpracuje z naszym reżyserem nad choreografią występów, a następnie wykorzystujemy wyniki tej pracy i opracowujemy je cyfrowo”. Tak więc, podczas gdy Mitch Winehouse upiera się, że trasa będzie szansą dla widzów na zobaczenie „prawdziwej” niej, to co faktycznie zostanie im zaprezentowane, to materiał filmowy z podobną do niej aktorką z nałożoną maską CGI 3-D. W przeciwieństwie do Winehouse, która najwyraźniej nie lubiła koncertować, to cyfrowe widmo będzie kontrolowane i posłuszne. Nagrania głosu mogą należeć do oryginalnej piosenkarki, ale fizyczność występu będzie w pełni wyprodukowana.

W świetle tego, trzeba się zastanowić, czy to, co naprawdę prezentuje trasa z hologramem Amy Winehouse, to szansa na zobaczenie jej takiej, jaką inni chcieliby, aby była. Nie jest tajemnicą, że znosiła wiele trudności w trakcie swojej kariery, ale czy używanie śpiewającej, uśmiechniętej sztuczki, aby pominąć jej publiczną walkę ze sławą i nadużywaniem narkotyków to naprawdę właściwy sposób na uhonorowanie dzieła jej życia? „Nie wydaje mi się to odpowiednim hołdem dla jej spuścizny, czuję się bardziej jak przesadzone show, które nie będzie autentyczne, ponieważ artysta 'występujący’ nie jest prawdziwą osobą” – mówi Maria Dobrinescu, właścicielka konta fanowskiego na Instagramie @theamyjadewinehouse, gdzie po raz pierwszy ujawniono szczegóły rzekomego procesu przesłuchań Base Hologram. „Amy nie była traktowana jak człowiek, kiedy żyła, a to jest traktowanie jej jeszcze bardziej jak kucyka wystawowego. To rozdzierające serce, naprawdę.”

„Nie sądzę, że przesłuchałbym, gdybym wiedział, że to dla trasy hologramowej”

Choć krytyka hologramów zmarłych celebrytów zazwyczaj koncentruje się wokół moralności przywracania artystów do życia na scenie po śmierci, istnieje również kwestia przejrzystości tego, co publiczność faktycznie płaci, aby zobaczyć. Mimo, że Base Hologram wyjaśnił proces wykorzystania sobowtóra, gdy zapytano go o to w wiadomościach, jego własna informacja prasowa i strona internetowa nie wyjaśniają żadnych szczegółów na temat tego, kim lub czym hologram będzie w rzeczywistości. „Ikoniczna piosenkarka po raz kolejny powróci na scenę. Wykorzystując nową, najnowocześniejszą, zastrzeżoną technologię” – to najbliższe wyjaśnienie, skupiające się bardziej na cyfrowym remasteringu jej muzyki niż na obiecanym zmartwychwstaniu na scenie i nie wyjaśniające, że występ będzie zasadniczo dostarczony przez wcześniej nagrany, śpiewający z ust do ust tribute act. A nawet większość tribute actów śpiewa na żywo.

W odpowiedzi na ten problem, przedstawiciel Base Hologram zasugerował, że ludzie mogą po prostu użyć Google, aby zbadać technologię trasy, ale dla niektórych fanów, to po prostu nie jest wystarczająco dobre. „Wielu jest rozczarowanych brakiem jasności ze strony producentów hologramów w stosunku do jej fanów i publiczności”, wyjaśnia Dobrinescu, która mówi, że otrzymała wiadomości od innych fanów, odkąd opublikowała na swoim koncie na Instagramie informacje o procesie przesłuchań. „Większość ludzi miała złamane serce, ponieważ opis tego, jak Amy będzie reprezentowana na scenie, nie był bardzo jasny w ogłoszeniu Base Hologram z października 2018 roku”. Jeden użytkownik Instagrama, z którym rozmawiała, czuł się tak, jakby projekt „kradł jej ciało dla rozrywki”.

Odkupiającym czynnikiem trasy hologramowej jest to, że jej wpływy trafią do Fundacji Amy Winehouse, ale nawet wtedy przedstawiciel organizacji charytatywnej dał jasno do zrozumienia, że jest ona jedynie beneficjentem projektu i że to ostatecznie rodzina Winehouse zgodziła się na zaangażowanie w show Base Hologram. „Jako rodzina, od czasu śmierci Amy, otrzymywaliśmy propozycje tak wielu projektów i wiele z nich odrzuciliśmy. Ale czas minął i czujemy, że jesteśmy gotowi, by uczcić muzykę i spuściznę Amy” – mówi Mitch Winehouse. Po udzieleniu ostatecznej zgody na hologram, ale poza tym niezaangażowani w proces castingu na dublerów, rodzina Winehouse uważa, że związek trasy z Fundacją jest wystarczającym powodem, aby ją kontynuować. „Nie każdy musi się zgadzać z hologramem. Ale ostatecznie Amy z pasją wierzyła w pomoc potrzebującym, a poprzez Fundację jest to istotna część jej spuścizny, którą chcemy zabezpieczyć.”

To szlachetny sentyment. Jednak nie wszyscy uważają, że jest to wystarczające uzasadnienie dla projektu, a w każdym razie wydaje się, że połączenie czystej woli i technologii nie wystarczy, aby wskrzesić Winehouse. Wczoraj Base Hologram ogłosiło, że trasa została „wstrzymana” z powodu „wyjątkowych wyzwań i wrażliwości”, które napotkano podczas prac nad projektem. To przychodzi nieco ponad tydzień po tym, jak GQ ostatnio skontaktował się z nimi w celu uzyskania komentarza na temat ich procesu przesłuchania sobowtóra ciała, który zignorowali.

„Nie sądzę, że przesłuchałabym się, gdybym wiedziała, że to było dla trasy hologramowej”, przyznaje zaangażowana aktorka, zastanawiając się nad swoim doświadczeniem. „Mam wrażenie, że gdyby Amy wiedziała o tym za życia, nigdy nie chciałaby, aby coś takiego zostało zrobione. Istnieją inne sposoby, w jakie można świętować muzykę i życie Amy, zamiast uzyskiwania sobowtóra ciała, aby ją odtworzyć.”

Śledź nas na Vero dla ekskluzywnych treści i komentarzy muzycznych, wszystkich najnowszych wiadomości o stylu życia muzycznego i wglądu w świat GQ, od wglądu za kulisami do zaleceń od naszych redaktorów i talentów o wysokim profilu.

Teraz czytaj:

Wywiad z Matty Healy: 'Sztuka, seks, narkotyki, religia. Chodzi tylko o zatracenie siebie”

Jak to jest mieć publicznie zawstydzony profil randkowy

Kiedy GQ poznał Amy Winehouse

.