Four Things We Love About Avalanche Pizza’s Facebook Page

Avalanche Pizza w Athens, Ohio, wykorzystuje Facebooka do dostarczania śmiechu i rozmytych, ciepłych uczuć z każdym plackiem. Oto pięć całkiem fajnych rzeczy o stronie pizzerii na Facebooku:

1. Sprytne grafiki promocyjne. Właściciel John Gutekanst od lat wykorzystuje dziwaczną grafikę i chrapliwy humor do budowania marki Avalanche. PMQ Pizza Magazine stworzył profil Gutekansta w 2006 r. i zwrócił uwagę na jego dziwne, ale nie do pominięcia reklamy prasowe, w tym jedną, która przedstawiała uśmiechniętego chłopca trzymającego kciuki z deski do nurkowania i podpis, który brzmiał: „Więcej zabawy niż Baby Ruth w basenie”. Zabawny styl firmy doskonale nadaje się do mediów społecznościowych w 2016 roku. Oto kilka klasyków z minionego roku:

2. Przyjaciel Matki Ziemi. Firma w tym roku wykorzystała Facebooka, aby promować swoje zaangażowanie w zrównoważony rozwój – realizując swój cel recyklingu ponad 90% odpadów – oraz w lokalnie uprawiane składniki w ramach partnerstwa z serowarami Integration Acres. Firma przedstawiła również swój plan włączenia do mieszanki ciasta Kernza – jadalnego substytutu pszenicy uprawianego na lokalnej farmie.

3. Uwielbia być znienawidzona. Podobnie jak Jay Jerrier z Cane Rosso w Dallas, Avalanche Pizza docenia swoich nienawistników, a nawet włącza ich przykre komentarze do zabawnych memów promocyjnych. Przykładowy cytat: „Jestem obrzydzony dziesięciokrotnie” (przypisany „przechodniowi mediów społecznościowych”).

4. Brak strachu przed food porn. Na stronie Avalanche na Facebooku nie brakuje zdjęć i filmów o jedzeniu, przedstawiających sałatki, świeżo wypiekane chleby i, oczywiście, pizze, a także okazjonalne spojrzenie na jedzenie, zanim stanie się ono jedzeniem, takie jak prosięta w King Family Farms.

.