Menu BBQ :) Back Forty
Masz to, Barbeque. „Kto przy zdrowych zmysłach łączy Barbeque z fotografią i wideografią jako ofertą usług” mamrocze do siebie. „Oni idą razem jak ketchup i roztwór soli, jak heavy metal i Mahatma Gandhi” Cóż, nie mylisz się… całkowicie… Oni rzeczywiście tworzą dziwne towarzystwo, ale pozwól mi spróbować i umieścić te dwa w tym samym ciepłym i wygodnym miejscu. Widzi pan, ma pan do czynienia z ludźmi, którzy robią dokładnie to, co chcą robić. Moimi dwiema miłościami poza rodziną zawsze były gotowanie i fotografia. Kiedy rozpoczęłam tę podróż (zobacz Bio), korzeniem, fundamentem, jeśli chcesz, musiało być „robienie tego, co kochamy” Zaczęliśmy od nowa, całkowicie! Podążanie szlakiem, który po raz kolejny poprowadziłby nas ścieżką najmniejszego oporu, ostatecznie zaprowadziłoby nas do miejsca, w którym nie chcieliśmy być, ZNOWU! Więc robiliśmy to w sposób, w jaki chcemy to robić. Teraz, praca z Woodlands + Wildflower Weddings i ich klientami była wspaniałą okazją i cudownym doświadczeniem. To właśnie tam okazja została mi po raz pierwszy przedstawiona i to właśnie tam będę pop mój catering tart w tym sezonie ślubnym 2019. Michelle i ja gotowaliśmy dla wielkich liczb ludzi wiele, wiele razy, po prostu nie oficjalnie. Kiedy zaoferowano nam szansę, usiedliśmy z powrotem i zadaliśmy sobie pytanie, czy możemy to zrobić? Czy uda nam się połączyć te dwie usługi tego samego dnia w tym samym miejscu i nie pójść na kompromis w kwestii jakości, którą zawsze staramy się oferować? Możemy przygotować catering i możemy fotografować, ale czy możemy zrobić obie te rzeczy w tym samym czasie? Nie, nie tylko my dwaj. Byłoby głupotą myśleć o czymś takim. Musielibyśmy się rozdzielić. Rozdzielić się dla większego dobra. I musielibyśmy przeprowadzić rekrutację. Proszę bardzo, zadzwońcie w dzwon, zwołajcie ekipę, zróbmy to. Będziemy to robić tylko razem, w tym samym miejscu, oddzieleni od siebie tylko kilkuset metrami, z pomocnikiem dla każdego z nas. Zalet jest wiele, bo mieć zespół tak blisko i tak pomocny to tylko txt. Będziemy catering dla nie więcej niż 100 osób na początku i to w nie tak trudne, jak 200 lub 1000. Prawdopodobnie gotowałeś obiad dla 50 osób na specjalną okazję sam, teraz wyobraź sobie, że to robisz, ale bez konieczności rozmowy i rozrywki. Nie jest tak źle. Nie włożylibyśmy naszego kapelusza do ringu, gdybyśmy nie byli pewni, że możemy to zrobić. Mamy zespół, mamy wizję i mamy mięso! Widzisz, połączenie między fotografią a cateringiem, w naszym przypadku, to miłość, kreatywność i szczera chęć przekształcenia tego w coś pięknego.