The Battle for Inclusivity at Brooklyn Boulders
Pod koniec 2012 roku, zaledwie tydzień po tym, jak huragan Sandy zalał ulice szybko gentryfikującej się dzielnicy Gowanus na Brooklynie, organizacja Outside wysłała reportera na wyścig z przeszkodami w Brooklyn Boulders (BKB) w ramach artykułu o wspinaczce halowej zatytułowanego „The Next Urban Sports Craze” („Następny szał sportów miejskich”). Tętniąca życiem scena w siłowni, jak opisał Outside, była szczytem milenijnego luzu, z piosenką przewodnią Teenage Mutant Ninja Turtles wybrzmiewającą przez głośniki, wspinaczami i slacklinerami rywalizującymi o nagrody, w tym darmowe piwo, i chętnymi wspinaczami odrzuconymi przy drzwiach, ponieważ impreza była pełna, pomimo niedawnych zniszczeń spowodowanych przez Sandy.
„Przynieśliśmy imprezowanie do wspinaczki, i voila”, powiedział Lance Pinn, którego Outside opisał jako „byłego współzałożyciela siłowni”.
Inwestorzy chcieli w to wejść. Dziewięć miesięcy po imprezie, BKB otworzył drzwi do swojego drugiego obiektu, na przedmieściach Bostonu w Somerville; jeden w Chicago i kolejny w Queens wkrótce nastąpił. W 2015 r. firma private-equity North Castle Partners, która inwestuje w Barry’s Bootcamp, Crunch Fitness i Equinox, zawarła umowę z BKB. W zeszłym roku firma otworzyła swoje pierwsze butikowe studio fitness w bostońskiej dzielnicy Allston, które na swojej stronie internetowej nazywa „częścią ekosystemu Brooklyn Boulders 'Adventure Lifestyle Ecosystem’.”
Od początku członkowie BKB byli zainteresowani nie tylko posiadaniem ścian do wspinaczki, ale także fajnym miejscem, do którego można należeć: pięć siłowni firmy znajduje się w gentryfikowanych obszarach miejskich, a ich motywem przewodnim jest faux-graffiti-decor. W obiektach firmy znajdują się pełne sale do ćwiczeń cardio i siłowych, sale konferencyjne i strefy Wi-Fi, w których członkowie mogą się rozciągać i pracować. „Staraliśmy się stworzyć środowisko, w którym nie chcesz wychodzić”, powiedział Pinn w 2014 roku. „Chcemy, abyś był tutaj przez pięć lub sześć godzin”.
Jak kryta scena wspinaczki skałkowej eksplodowała – przed kryzysem koronawirusowym, przewidywano, że przemysł będzie wart 1 miliard dolarów w 2021 roku, w górę z 600 milionów dolarów w 2017 roku – podejścieKB uczyniło go ulubieńcem mediów. The New York Times przeprowadził trzy kawałki na siłowni Gowanus w ciągu pierwszych trzech lat działalności i przedstawił firmę w widocznym miejscu w artykule ostatniej jesieni na temat popularności wspinaczki halowej.
Ale w czerwcu, grupa ponad 90 pracowników BKB wysłała list otwarty do kierownictwa opisujący „toksyczną kulturę”, która według nich „chroni kierownictwo z historią rasizmu, mizoginii i działań dyskryminacyjnych”. List wymienia szereg żądań, w tym większość rotacji zespołu kierowniczego, zwiększenie inwestycji w czarnych społeczności, gdzie BKB zbudował swoje siłownie, a koniec z at-will zatrudnienia, który, jak twierdzą, pozwolił na ukierunkowane wypowiedzenia czarnych pracowników. Kompletna porażka przywództwa”, piszą pracownicy, „naraziła firmę na ryzyko utraty całej bazy członków i całkowicie podkopała zaufanie społeczności wspinaczkowej do Brooklyn Boulders”. W tygodniach, które nastąpiły po opublikowaniu listu, ponad tuzin byłych i obecnych pracowników powiedział Outside, że rasizm i seksizm od dawna istniały w kulturze pracy BKB i że menedżerowie firmy byli świadomi tych problemów od lat.
Siłownie wspinaczkowe w całym kraju doświadczyły podobnych przemyśleń po tym, jak śmierć George’a Floyda zapoczątkowała latem ogólnokrajowe protesty społeczne. W Karolinie Północnej i Wirginii, wspinacze w Triangle Rock Club utworzyli petycję i konto na Instagramie, starając się utrzymać tę firmę odpowiedzialną za cele DEI, które obejmują zatrudnianie większej liczby pracowników BIPOC. Hoosier Heights, sieć siłowni na Środkowym Zachodzie, stanęła w obliczu oskarżeń o rasizm i seksizm ze strony swoich członków i pracowników. Jednak Brooklyn Boulders to najbardziej znana siłownia w kraju, a reakcja firmy jest bacznie obserwowana.
1 lipca BKB odpowiedziało na żądania pracowników w publicznym oświadczeniu, w którym firma zadeklarowała, że „nie będzie tolerować praktyk dyskryminacyjnych jakiegokolwiek rodzaju i jest zobowiązana do zbadania i rozwiązania wszelkich zgłoszonych przypadków bezpodstawnych wypowiedzeń w przeszłości”. W tym samym miesiącu, Martin Adler, ówczesny wiceprezes BKB, powiedział Outside, że Pinn i jego współzałożyciel, Jeremy Balboni, którzy spotkali się jako bracia w Babson College, będą „wycofać się” z ich roli jako prezes i dyrektor generalny, odpowiednio – ruch Adler powiedział Adler był w pracach od kilku tygodni.
Balboni odmówił komentarza na temat konkretnych zarzutów BKB Collective, ale w wywiadzie udzielonym Outside w sierpniu, podtrzymał rekord Brooklyn Boulders w tworzeniu zróżnicowanego i integracyjnego miejsca pracy w ciągu ostatniej dekady. „Moim osobistym przekonaniem jest posiadanie zespołu, który jest tak różnorodny i inkluzywny, jak to tylko możliwe, ponieważ, jak wielokrotnie wykazano, taki zespół osiąga lepsze wyniki, kropka” – powiedział. Stwierdził również, że 60 procent menedżerów firmy to BIPOC lub kobiety, oraz że przez lata firma posiadała komisje do spraw zatrudniania, awansowania i zwalniania pracowników, aby upewnić się, że decyzje personalne były sprawiedliwe i bezstronne.
Adler powiedział Outside, że firma współpracowała z kolektywem pracowniczym w ramach serii „sesji odsłuchowych” w celu wprowadzenia zmian. 1 lipca BKB odpowiedziało na każde z żądań grupy na publicznej tablicy rozdzielczej i zorganizowało trzygodzinne spotkanie z kolektywem pracowniczym, aby odnieść się do wszelkich obaw.
W e-mailu do Outside, Adler przypisał zwolnienia do walki firmy z opóźnionym ponownym otwarciem z powodu koronawirusa, i powiedział, że ich nadzieja była zatrudnić większość tych, którzy zostali zwolnieni, gdy siłownie były ponownie w stanie ponownie otworzyć. (W rzeczywistości, kilka od tego czasu zostały zatrudnione z powrotem po siłownie ponownie otwarte w Nowym Jorku na początku września). Ale czas zwolnień, ogłoszone tuż po kluczowej sesji słuchania z personelem na temat kwestii różnorodności, zostawił wielu pracowników uczucie blindsided.
„Jesteśmy dość zdenerwowany, że po prostu spadł to na wszystkich bez uprzedzenia,” pracownik zaangażowany w zbiorowej powiedział Outside. „Czas i brak komunikacji jest po prostu szalony.”
Dla wielu członków BKB, pierwszy znak jakichkolwiek kłopotów w firmie pochodził z postu na Instagramie z 1 czerwca wykonanego po śmierci George’a Floyda.
„Trudno jest się wspinać z kolanem na szyi”, przeczytaj pierwszy slajd, opublikowany na oficjalnym koncie BKB. Następny: „Ciężko jest trenować, kiedy nie możesz oddychać.”
Zaniepokojeni członkowie zamieścili komentarze z pytaniami, niektórzy domagając się wyjaśnień dla tego, co w dużej mierze było postrzegane jako nietaktowna wiadomość. Ale post pozostał w górę. Tydzień później, firma podwoiła się, pisząc w oddzielnym poście, że pierwsza odpowiedź „została zainicjowana przez czarną kobietę” w firmie. Ten post wywołał drugą falę oburzenia w komentarzach. („Jeśli myślicie, że ten post sprawi, że poczuję się bezpiecznie wracając do BKB Somerville jako szanowany członek społeczności, jesteście w błędzie” – czytamy w komentarzu jednego z członków. „Yikes”, przeczytał inny.)
Wielu obecnych i byłych pracowników mówi, że reakcje George’a Floyda w mediach społecznościowych były emblematyczne dla większych problemów, które były simmering w BKB od lat. Samantha Lopez, która pracowała w siłowni Gowanus w latach 2012-2018, nie była zaskoczona, gdy usłyszała o kontrowersjach. „Pomyślałem, że to BKB traktuje to jak trend, zamiast faktycznie dbać o to, co się dzieje”, powiedział Lopez.
Inny pracownik, Maria, która poprosiła o przejście pod pseudonimem dla tego artykułu i która pracowała w lokalizacji Gowanus, roześmiała się, gdy zapytano ją, czy czuła, że Czarni pracownicy tacy jak ona byli traktowani inaczej przez firmę niż ich biali współpracownicy. „Na milion procent”, powiedziała.
Maria wspomina pracownika działu kadr, który powiedział jej, że „nie uśmiecha się wystarczająco” – komentarz, którego nigdy nie słyszała w stosunku do swoich białych kolegów – a jej przełożony ciągle strofował ją za późne przychodzenie. Ona i inni pracownicy, którzy rozmawiali z Outside powiedzieli, że rutynowo widzieli białych pracowników, którzy spóźniali się z niewielkim lub żadnym odzewem ze strony kierownictwa.
„Wszystko, co ludzie musieli zrobić, kiedy byli biali, to użyć wymówki, że są zmęczeni i nie mogli przyjść, i to było w porządku,” powiedziała. „Ale dla mnie, pokazanie się późno było problemem.”
List otwarty wysłany przez kolektyw pracowników powtórzył doświadczenia Marii. „Brooklyn Boulders … ma niepokojącą historię kierowania Czarnych ludzi do rozwiązania umowy o pracę bez związku z wynikami pracy, jak również pomijania ich przy awansach i cennych możliwościach szkoleniowych na korzyść białych pracowników” – czytamy w liście. W odpowiedzi na pytania dotyczące traktowania czarnych pracowników przez BKB, Adler powiedział Outside w czerwcu, że firma „traktuje te obawy bardzo poważnie” i „przebudowuje” swój dział HR z zamiarem „głębokiego wgłębienia się w nasze praktyki pracownicze.”
Cyrena Lee została zatrudniona jako strateg treści w 2014 roku w siłowni Gowanus, gdzie pisała dla bloga firmy, który zawierał posty przedstawiające czarnych wspinaczy i mansplaining we wspinaczce. BKB, jak powiedziała, przechodziła szybką ekspansję po otwarciu lokalizacji w Somerville, a ona przeniosła się do siedziby firmy w Denver po awansie na stanowisko kierownicze.
Lee, która była jedyną kolorową kobietą w Denver, powiedziała, że czuła się zbyt nisko opłacana i niedoceniana, co sprawiło, że jej niepokój wzrósł do punktu, w którym płakała każdego dnia, podczas gdy „bractwo” umożliwiło żartom na temat jej rasy i płci stać się rutynową i niemile widzianą częścią jej życia zawodowego. Kiedy Lee zapytała, czy mogłaby wziąć udział w corocznej wycieczce zespołu kierowniczego do Japonii, przypomniała sobie, jak Pinn powiedział, że mogłaby pojechać, „jeśli wejdę im na plecy”. (Pinn nie odpowiedział na prośbę Outside o komentarz.)
W 2016 roku Lee współpracowała z kobiecą grupą wspinaczkową Flash Foxy, aby opracować ankietę na temat seksizmu we wspinaczce. Brooklyn Boulders upublicznił i rozprowadził ankietę do swojej listy mailingowej, ale po jej zakończeniu, jak powiedział Lee, Balboni wycofał nazwę BKB z opublikowanych wyników, mówiąc, że pytania były „wiodące”. (Balboni odmówił komentarza na temat ankiety.)
„Przypuszczam, że nie jest to zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że seksizm jest obecny nawet w kulturze naszej firmy,” napisał Lee w e-mailu do dyrektora w firmie po otrzymaniu informacji zwrotnej na temat publikacji wyników ankiety. „Było wiele osób, które określały BKB jako 'bractwo’ lub 'brokatopodobne’ (wewnętrznie i zewnętrznie).”
Firma, według Lee, nie słuchała jej – nawet wtedy, gdy na stronie Glassdoor pojawiły się wpisy odzwierciedlające jej obawy. „Nie sądzę, aby widzieli, jak ich postawa wpływa na ich pracowników”, wyjaśnia Lee. „Branża outdoorowa jest tak zakorzeniona w rasizmie i seksizmie, że oni tego nie widzą”. (Na pytanie o zarzuty Lee, Brooklyn Boulders odpowiedziało Outside w oświadczeniu: „Chociaż nie możemy komentować konkretnych przypadków, mamy ścisły proces dokumentacji HR, aby rejestrować i obsługiwać pytania, komentarze i obawy.”)
W 2017 roku Lee pomógł REI wyprodukować krótki film o nazwie Brothers of Climbing, który od tego czasu został obejrzany ponad 300 000 razy na YouTube. Film dokumentuje, w jaki sposób grupa młodych czarnych wspinaczy znalazła się nawzajem w BKB. W filmie czarnoskórzy wspinacze – w tym jeden długoletni pracownik BKB, który został później zwolniony – przeprowadzają wywiady w nowojorskich siłowniach BKB na temat swoich doświadczeń z rasizmem we wspinaczce, które przeplatają się z wyraźnymi ujęciami zewnętrznej części siłowni w Gowanus. Brooklyn Boulders przeznaczył 5 000 dolarów na pomoc w sfinansowaniu filmu.
Ale pracownicy BKB, którzy są również członkami grupy Brothers of Climbing, twierdzą, że firma nigdy nie zaoferowała grupie dalszego wsparcia finansowego, takiego jak opłacenie opłat za udział w corocznym festiwalu Color the Crag. Konkurencyjna nowojorska siłownia The Cliffs, z drugiej strony, oferowała stypendia dla wspinaczy, aby mogli uczestniczyć w festiwalu, podczas gdy marki takie jak The North Face i Patagonia są jego sponsorami.
Niektórzy pracownicy twierdzą, że brak wsparcia ze strony BKB stoi w sprzeczności z jej corocznymi obchodami Pride, które w zeszłym roku obejmowały imprezy z muzyką na żywo we wszystkich siłowniach, z których dochód był przeznaczany na organizacje charytatywne LGBTQ. „Brooklyn Boulders bardzo wcześnie zaangażował się w ruch LGBTQ, ponieważ reprezentował on tak wiele osób w naszych siłowniach” – powiedział Adler.
Jednakże inni pracownicy kwestionowali szczerość wsparcia Brooklyn Boulders dla ruchu LBGTQ. W wywiadach z Outside, jedna anegdota – określana jako „incydent z tamponami”- pojawiała się wielokrotnie. W 2018 roku pracownicy Somerville umieścili tampony w męskiej toalecie w odpowiedzi na prośby członków, aby uczynić siłownię bardziej przyjazną dla osób transseksualnych. Kiedy kierownictwo BKB przybyło do siłowni na coroczne spotkanie wszystkich pracowników, pracownicy twierdzą, że obecnie były członek zespołu kierowniczego wszedł do męskiej toalety i stwierdził, że jej czystość i nieaktualne plakaty nie spełniają standardów firmy, a następnie wyrzucił tampony do kosza i krzyknął na personel. Następnego dnia, według pracowników, którzy tam byli, dyrektor rozpoczął spotkanie od stwierdzenia, że ma „przyjaciół gejów” i wyjaśnienia, że nie ma problemu z tamponami, tylko ze sposobem ich eksponowania. Chociaż tampony w męskiej toalecie zostały uzupełnione, wielu pracowników BKB powiedziało, że incydent ten zasygnalizował, że zaangażowanie firmy w sprawy społeczne miało mniej wspólnego z podstawowymi wartościami niż z osiąganiem zysków.
„Boję się, że Black Lives Matter da BKB tylko kolejną okazję do zarobienia pieniędzy i udowodnienia, że jest to elitarna, godna siłownia wspinaczkowa”, powiedział Lopez.
Niemal dwa tygodnie po początkowych postach George’a Floyda na Instagramie, BKB zamieścił przeprosiny i zarchiwizował oryginalne obrazy na swoim publicznym dashboardzie – ruch, który skutecznie usunął setki komentarzy od wspinaczy i byłych pracowników na stronie.
Ten miesiąc był pracowity w BKB. W liście rezygnacyjnym wysłanym do pracowników pod koniec czerwca, Balboni nazwał komitet wykonawczy składający się z Adlera i czterech innych białych prezentujących mężczyzn, aby „poprowadzić zespół” naprzód. Firma zatrudniła konsultanta ds. różnorodności, uczyniła Dzień Czerwca świętem firmowym, stworzyła publiczny dashboard i rozpoczęła serię inicjatyw dotyczących różnorodności, które obejmowały zatrudnienie nowego wiceprezesa ds. kultury, tworzenie funduszy i stypendiów, aby uczynić swoje siłownie bardziej inkluzywnymi, oraz wprowadzenie szkoleń antyrasistowskich i antyobiektywnych dla swoich pracowników.
Dwa miesiące później, pod koniec sierpnia, zadzwoniłem do Adlera, aby sprawdzić, co się stało po burzliwym lecie w firmie. Adler został niedawno mianowany tymczasowym dyrektorem generalnym, a firma przygotowywała się do ponownego otwarcia swoich siłowni w Chicago i Bostonie – w tym nowego obiektu w Chicago. (Wszystkie lokalizacje firmy są obecnie otwarte i działają w ograniczonym zakresie). Balboni i Pinn nie należeli już do operacyjnego zespołu wykonawczego. Adler właśnie przeszedł szkolenie w zakresie przeciwdziałania uprzedzeniom i należał do grupy roboczej CEO DEI, a mówił z zapałem nowego konwertyty. „Byłem w stanie przejść przez życie, nie musząc zmagać się z systemowym rasizmem” – powiedział. „Ten okres wysuwa na pierwszy plan rzeczy, których, gdy się je zobaczy i zrozumie, nie można zignorować.”
Adler wypełnił mnie swoimi różnymi inicjatywami związanymi z DEI. Pod jego kierownictwem, powiedział, BKB jest przyznanie pół miliona dolarów w wartości dostępu, który pozwoli na sliding-scale członkostwa siłowni, podczas gdy inne pół miliona dolarów będzie przeznaczony do zaoferowania dostępu dla lokalnych organizacji non-profit w każdej siłowni sąsiedztwa. Więcej pieniędzy zostało przeznaczonych na stypendia dla młodzieży w wspinaczce zespołowej. Duży podzbiór organizacji” przeszedł szkolenie DEI, a firma pracowała nad wyborem pracowników z każdej siłowni, aby służyli w komitetach doradzających Adlerowi w różnych projektach dotyczących różnorodności, w tym tego, które lokalne organizacje pozarządowe powinny otrzymywać fundusze od firmy.
„Chcemy być sprawiedliwe i reprezentatywne w naszych społecznościach, ale także: Jak możemy być częścią szerszego rozwiązania w świecie outdoor-sports?” powiedział Adler. „Jeśli pójdziesz na duże konferencje branży outdoorowej, widzę wielu ludzi, którzy wyglądają jak ja.”
Zapytałem go, dlaczego tak długo zajęło firmie dojście do głosu. Dlaczego kierownictwo dopiero teraz zajęło się strukturalnym rasizmem i uprzedzeniami, które są nieodłącznym elementem przemysłu wspinaczkowego, skoro pracownicy firmy od lat wyrażali swoje obawy?
„Myślę, że to uczciwe pytanie” – powiedział, robiąc pauzę. „Myślę, że kultura zasadniczo pochodzi z góry. Myślę, że większość organizacji przez lata skupiała się na wzroście i rentowności. Wydaje mi się, że w organizacji na nowo pojawiło się zrozumienie, że chcemy prowadzić naszą działalność w sposób, który jest znacznie bardziej odpowiedzialny społecznie. Nie mogę dokładnie powiedzieć, dlaczego te kwestie nie były wcześniej tak nośne, ale myślę, że nastąpiła wyraźna zmiana w rozumieniu znaczenia tych spraw przez nasze społeczeństwo.”
Adler powiedział mi również, że BKB jest w trakcie docierania do zwolnionych w lipcu nowojorskich pracowników, aby poinformować ich, że firma ponownie zatrudnia, w nadziei na odzyskanie „najlepszych pracowników”. Jednak pomimo znacznych wysiłków firmy w zakresie nowych inicjatyw DEI i oferty przywrócenia miejsc pracy, stosunki z pracownikami pozostały napięte. Dzień po naszej rozmowie, BKB Collective złożył skargę do National Labor Relations Board, twierdząc, że wierzy, iż lipcowe zwolnienia były „odwetowe i dokonane w celu zapobieżenia dalszym wysiłkom organizacyjnym pracowników poziomu zakładu.”
Lead Photo: Essdras M Suarez/The Boston Globe/Getty
Fot.