Disney characters by Annie Leibovitz Cool!
Annie Leibovitz znów to zrobiła. Ten amerykański fotograf znów nas zaskoczył, tym razem kampanią dla parków Disney’a. Jak? Odpowiedź jest bardzo prosta, biorąc wielkie sławy ze świata kina, sportu, mody czy muzyki i zamieniając je w jedne z najlepszych postaci Disney’a: „Disney Dream Portraits”. Prawdziwe marzenie dla fanów twórczości tej wielkiej wytwórni, którą na początku XX wieku zapoczątkował Walter Elias Disney, ważna postać w historii filmu animowanego.
Wszyscy wychowaliśmy się na filmach Disney Dream, a niektórzy z nas, choć już dorośli, nadal się nimi cieszą. Dzięki Annie Leibovitz, której sława i uznanie wyprzedziły ją w czasie, możemy powrócić do tego czasu tak wielu wspomnień. Uznawana za najważniejszą żyjącą obecnie fotografkę, miała okazję portretować takie legendy jak Michael Jackson, Bob Dylan, Mick Jagger, Meryl Streep czy Bruce Springsteen. Może pochwalić się karierą obfitującą w osiągnięcia, nagrody i jedne z najbardziej emblematycznych okładek w historii (Vogue, Rolling Stone, Vannity Fair…).
Choć w klimacie kampanii reklamowej, ta fotograficzna seria postaci Disneya, w które wcielają się wielkie współczesne postacie publiczne, staje się hołdem dla długiej kariery, w której animacja i rozrywka stanowią główne filary.
Nie trzeba sięgać daleko, by powrócić do niektórych z najbardziej cenionych współczesnych filmów. W 2012 roku w naszym kraju odbyła się premiera filmu „Brave”, w którym Merida, która dołączyła do licznej obsady księżniczek Disneya, przemierzała góry Szkocji marząc o stworzeniu własnego losu. Szczęśliwą odtwórczynią jej roli jest zdobywczyni Oscara Jessica Chastain. Ubrana na zielono, z kokardą w ręku i rudymi włosami powiewającymi na wietrze, gra księżniczkę o niepokornym charakterze.
W 2010 roku mieliśmy przyjemność obejrzeć kolejny spektakl – Roszpunkę, baśń braci Grimm. Choć mniej dzika niż Merida, obie łączy pragnienie podążania za marzeniami i życia po swojemu. Taylor Swift daje życie młodej, złotowłosej, nieskończonej Roszpunce, zamkniętej na szczycie wieży przez moce, które posiadała od dzieciństwa.
Prawdą jest, że Leibovitz rozpoczęła ten projekt jako kampanię reklamową dla Disney Parks pod hasłem „Where Dreams Come True”, ale choć zakończyła się ona jakiś czas temu, fotografka postanowiła kontynuować inicjatywę. Coś, za co wielu z nas jest wdzięcznych za wspaniały wynik.
Piosenkarka i aktorka Jennifer Hudson gra Tianę z Księżniczki i żaby, Olivia Wilde i Alec Baldwin odtwarzają złą królową i magiczne lustro z Królewny Śnieżki, Julianne Moore nurkuje w głębiny oceanu, aby sportretować piękną Ariel z Małej Syrenki w sennej scenie, Scarlett Johansson wchodzi w buty Kopciuszka, aby zapomnieć o słynnym szklanym pantofelku w jej ślady… Zespół hollywoodzkich gwiazd.
I choć daleko im do najlepszych prac fotografa – nie da się tak łatwo zapomnieć aktu Johna Lennona obejmującego Yoko Ono – to jednak pozwalają nam odzyskać kawałek dzieciństwa. Nawet Penélope Cruz jeździ na szczycie Jeff Bridges, aby przypomnieć nam o Pięknej i Bestii, lub Prince Beckham jeździ na rumaku, aby uratować Śpiącą Królewnę z wiecznej drzemki.