Inside Ted Bundy’s Troubled and Disturbing Childhood

Według Teda Bundy’ego, miał on bezproblemowe dzieciństwo. Jego przyjaciele i rodzina często popierali to twierdzenie. Jednak bliższe spojrzenie ujawnia, że był on dzieckiem niezręcznym społecznie, które czasami przekraczało granice przyzwoitości, moralności i legalności. Choć podejrzane zachowania młodego Bundy’ego były obserwowane u innych, którzy nie posunęli się do gwałtu i zamordowania licznych ofiar, jego dzieciństwo oferuje pewne wskazówki, jak stał się seryjnym mordercą.

Bundy początkowo myślał, że jego matka jest jego siostrą

Bundy urodził się w domu dla nieletnich matek w Burlington, Vermont, 24 listopada 1946 roku. Pozostał tam przez dwa miesiące po jego urodzeniu. Jego matka, Eleanor Louise Cowell, znana jako Louise, rozważała oddanie dziecka do adopcji, ale jej ojciec, Sam Cowell, najwyraźniej chciał, aby dziecko dołączyło do rodziny w Filadelfii. Tam Bundy, znany wówczas jako Theodore Cowell, rozpoczął życie myśląc, że Louise jest jego siostrą, a nie matką. Jednak w książce The Stranger Beside Me Ann Rule zauważa, że Bundy powiedział jej, że przejrzał to kłamstwo: „Może po prostu zrozumiałem, że między bratem a siostrą nie może być dwudziestu lat różnicy wieku, a Louise zawsze się mną opiekowała. Po prostu dorastałem wiedząc, że ona naprawdę jest moją matką.”

Na pierwszy rzut oka Cowellowie byli normalną rodziną. Ale babcia Bundy’ego cierpiała na depresję i agorafobię, a jego dziadek został opisany jako właściciel szalejącego temperamentu. Jego akty przemocy dotykały wszystkich, od kotów i psów po pracowników i członków rodziny (niektórzy eksperci Bundy’ego uważają, że był on wynikiem gwałtu na Louise przez jej ojca, choć ona sama twierdziła, że została uwiedziona i porzucona przez weterana wojennego). Bundy mógł doświadczyć fizycznego lub psychicznego znęcania się z rąk dziadka, pomimo jego późniejszych nalegań, że obaj mieli dobre relacje.

Zachowanie Bundy’ego może być niepokojące. Przynajmniej przy jednej okazji, jego ciotka obudziła się, aby znaleźć swojego małego siostrzeńca umieszczającego noże w pobliżu jej śpiącej postaci. Później powiedziała Vanity Fair, „Pamiętam, że myślałam wtedy, że byłam jedyną osobą, która uważała to za dziwne. Nikt nic nie zrobił.” W tym samym artykule Vanity Fair, dr Dorothy Lewis, doświadczony psychiatra, wyraża swoją opinię, że takie działania wystąpiłyby „tylko u bardzo poważnie straumatyzowanych dzieci, które albo same były ofiarami nadzwyczajnego znęcania się, albo były świadkami skrajnej przemocy wśród członków rodziny.”

READ MORE: How Ted Bundy’s Education Facilitated His Career as a Serial Killer

Nie dogadywał się ze swoim ojczymem i odgrywał się

Kiedy Bundy miał trzy lata, wraz z Louise wyjechał z Filadelfii do Tacomy w stanie Waszyngton. Aby nie zwracać uwagi na nieślubność syna, Louise nadała Bundy’emu nazwisko Nelson przed przeprowadzką. Ale przeprowadzka i tak była przykra dla młodego chłopca. Tęsknił za Filadelfią i początkowo nie podobała mu się okolica Seattle. A jeszcze bardziej zdenerwował się, gdy jego matka poznała i związała się z Johnnie Bundy’m, kucharzem szpitala wojskowego.

Louise i Johnnie pobrali się w 1951 roku. Zazdrosny o nowy związek matki, Bundy miał celowe publiczne tantrum w Sears, mocząc spodnie jako część wyświetlacza. To nie powstrzymało nowego męża Louise od przyjęcia jej syna i nadania mu imienia, które stałoby się sławne lata później.

Relacje między Bundym a jego ojczymem były zawsze napięte. Bundy był materialistą, pragnącym drogich ubrań i rzeczy, których jego pochodzący z klasy robotniczej ojczym nie mógł zapewnić. Bundy fantazjował o byciu adoptowanym przez popularne gwiazdy westernu Roya Rogersa i Dale’a Evansa, ponieważ mogliby oni dać mu rzeczy, których pragnął. Gdy Bundy dorastał, pogardzał intelektem ojczyma. Przyjaciele byli świadkami, jak prowokował ojczyma, który czasami uderzał w Bundy’ego we frustracji.

Bundy żywił urazę do matki, ponieważ był „nieślubny”

Było mniej napięć na powierzchni między Bundy’m a jego matką, która zawsze upewniała się, że był pod fizyczną opieką. Ale urodziła jeszcze czworo dzieci, więc jej uwaga była podzielona. Po schwytaniu Bundy’ego, wyraził on poczucie bycia niekochanym, choć wyraził wdzięczność, że Louise „płaciła wszystkie rachunki”. A nieślubność Bundy’ego była kolejnym bolesnym punktem w ich związku.

Istnieją różne wersje tego, jak Bundy poznał prawdę o swoich narodzinach. Według psychologa, który przeprowadził wywiad z Bundym, jako nastolatek znalazł swój akt urodzenia i zobaczył, że miejsce na wpisanie „Ojciec” zostało oznaczone jako „Nieznany”. W innej relacji, którą podzieliła się dziewczyna Bundy’ego w książce „Phantom Prince”, nastoletni Bundy był dokuczany przez kuzyna, że jest nieślubny. Kiedy Bundy zaprotestował, kuzyn użył jego aktu urodzenia, aby udowodnić prawdę. Dziewczyna Bundy’ego podzieliła się tym, że Bundy później miał pretensje do Louise, ponieważ czuł, że został upokorzony.

Przyjaciel pamiętał, że próbował zapewnić Bundy’ego, że jego nieślubność nie ma znaczenia. Ale rozgoryczony Bundy nie dał się pocieszyć, mówiąc mu: „Cóż, to nie ty jesteś draniem.”

CZYTAJ WIĘCEJ: Poznajcie Elizabeth Kloepfer, byłą dziewczynę Teda Bundy’ego

Nie pasował do kolegów z klasy

Jako dziecko, Bundy’emu brakowało łask towarzyskich, których później używał, by oczarować ludzi, by uwierzyli, że nie mógł być mordercą. W książce „Rozmowy z mordercą: The Ted Bundy Tapes, Sandi Holt, która dorastała z Bundym, podzieliła się, że dokuczano mu za wadę wymowy i że nie mógł nadążyć za swoimi kolegami z harcerstwa.

Chociaż Bundy nie był złym sportowcem, nie dostał się do szkolnej drużyny koszykówki ani baseballu, z czym trudno mu było się pogodzić. W szkole średniej, był samotnikiem, który poszedł na tylko jedną randkę. Później wyjaśnił: „To nie było tak, że nie lubiłem kobiet lub bałem się ich, po prostu nie miałem pojęcia, co z nimi zrobić.”

Bundy lepiej radził sobie z nauką niż z innymi sytuacjami. W wywiadzie udzielonym w więzieniu na Florydzie powiedział, że podczas zajęć „Twoje wyniki są mierzone według innych zasad niż to, co dzieje się, gdy wszyscy rozdzielają się na małe kliki na korytarzu.” W szkole radził sobie wystarczająco dobrze, ale nigdy nie znalazł się w czołówce klasy.

Dzieciństwo Bundy’ego zawierało również wiele momentów normalności. Miał kilku dobrych przyjaciół i podejmował prace takie jak dostarczanie gazet i strzyżenie trawników. Chodził z rodzicami do kościoła i został wiceprzewodniczącym Młodzieżowego Koła Metodystów. Co znamienne dla przyszłego zabójcy, uratował życie siostrzenicy przyjaciela, gdy groziło jej utonięcie.

Młody Bundy miał skłonności do przemocy i zaczął łamać prawo

Ale zachowanie Bundy’ego w dzieciństwie czasami wykraczało poza społeczną niezręczność. Kolega harcerz zapamiętał Bundy’ego, który raz zaszedł go od tyłu, by uderzyć go kijem w głowę. W Rozmowach z mordercą Holt powiedziała, że Bundy „lubił straszyć ludzi”. Opowiadała o jego zamiłowaniu do kopania dziur w ziemi, umieszczania w nich palików, a następnie przykrywania ich roślinnością. Przynajmniej jedna dziewczyna wpadła i zraniła się w nogę w jednej z tych „pułapek na tygrysy.”

Bundy lubił pulpowe kryminały z pełnymi gore obrazami gwałtów i morderstw. Być może zaczął oglądać pornografię na długo przed tym, jak był nastolatkiem, ponieważ możliwe jest, że uzyskał dostęp do kolekcji swojego dziadka, gdy mieszkał w Filadelfii. Bundy czasami masturbował się w szafach w swoim gimnazjum, oblewając się wodą, gdy przyłapali go koledzy z klasy.

Młody Bundy zaczął również łamać prawo. Był dobrym narciarzem, który ukradł w sklepie sprzęt narciarski, który chciał, ale nie mógł sobie pozwolić, wśród innych przedmiotów. Ponadto, fałszował bilety na wyciągi, aby móc jeździć po stokach za darmo. Jako nastolatek usiłował dokonać kradzieży samochodu (za karę otrzymał ostrzeżenie). Co najbardziej niepokojące, Bundy stał się „podglądaczem”, który szpiegował nieznajomych (taki voyeuryzm jest częstym prekursorem przemocy seksualnej).

Bundy mógł zabić swoją pierwszą ofiarę, gdy miał 14 lat

Pierwsza znana ofiara Bundy’ego została zabita w 1974 roku, ale jest on podejrzewany o wcześniejsze zabójstwa. Jedną z możliwych ofiar Bundy’ego była ośmioletnia Ann Marie Burr, która zniknęła ze swojego domu w Tacomie w środku nocy 31 sierpnia 1961 roku. W tym czasie 14-letni Bundy mieszkał kilka mil od domu Burrów. Możliwe, że tej nocy szpiegował domy ludzi i zauważył okazję, której nie mogły przegapić jego gwałtowne upodobania.

Wśród kilku wskazówek pozostawionych w domu Burr’ów było otwarte okno, odcisk stopy i niezamknięte drzwi wejściowe. Rodzice i siostra Ann Marie byli w domu, gdy zniknęła – podobnie, niektóre z potwierdzonych ofiar Bundy’ego zostały porwane, gdy inni byli w pobliżu. Matka Ann Marie uważała za prawdopodobne, że jej córka znała swojego porywacza; Bundy mógł poznać Ann Marie na swojej trasie papierniczej lub podczas odwiedzin wujka, który mieszkał w sąsiedztwie.

Bundy zaprzeczył, że był odpowiedzialny za zniknięcie Ann Marie, również wtedy, gdy matka Ann Marie napisała do niego z prośbą o zakończenie sprawy przed jego egzekucją (która miała miejsce 24 stycznia 1989 roku). Jednak Bundy, który sugerował, że było więcej ofiar, niż zostało oficjalnie powiązanych, mógł niechętnie przyznać się do zbrodni, która miała miejsce, gdy jeszcze mieszkał z rodziną. W 2011 roku, istniejące dowody nie zawierały wystarczającej ilości amplifikowanego DNA, aby można było porównać je z profilem DNA Bundy’ego. Nadal możliwe jest, że jego mordercze czyny pochodzą z dzieciństwa.