Walmart porzuca program robotyki magazynowej Bossa Nova – podkreśla wyzwania i możliwości robotyki w handlu detalicznym Robotics Business Review Walmart Drops Bossa Nova Inventory Robotics Program – Highlights Retail Robotics Challenges & Opportunities
Czasami najgorszą rzeczą jaką można powiedzieć jest „A nie mówiłem?”więc będę unikał dalszych wzmianek na temat decyzji Walmartu o zakończeniu pięcioletniego eksperymentu z Bossa Nova Robotics i ich programem robotów sklepowych. Jeśli śledziłeś moje wpisy (na przykład TUTAJ i TUTAJ), prawdopodobnie połączyłeś kropki.
Moja skrzynka mailowa została zalana wiadomościami i pytaniami na temat ogłoszenia o wstrzymaniu działalności przez Walmart i wpływu na inne firmy zajmujące się robotyką, dostarczające rozwiązania dla sektora detalicznego. Oto moje przemyślenia na temat tego, na czym stoimy.
Ryzyko Walmartu
Wielu było zaskoczonych, gdy pojawiła się informacja, że Walmart kończy kontrakt z Bossa Nova Robotics na skanowanie półek i operacje inwentaryzacyjne na rzecz pracowników i oprogramowania. Na początku tego roku, Walmart ogłosił rozszerzenie wprowadzenia systemów Bossa Nova do tysiąca sklepów.
Walmart twierdzi, że ludzie mogą wykonać równie dobrą pracę jak roboty wykonujące kontrole zapasów, zwłaszcza, że zwiększona liczba pracowników została zatrudniona do realizacji zamówień online. To może być prawdziwe podczas niezwykłych czasów Covid-19 jako online zamówienia spiked, choć może nie długoterminowe. Myślę, że widok jest krótkowzroczny i może być zachmurzony przez inne czynniki, które są poza zakresem tego artykułu.
Dla Bossa Nova, program testowania robotów w Walmart, największy detalista na świecie, zawsze było ryzyko. Firma mogła odnieść ogromny sukces lub ponieść porażkę w bardzo publiczny sposób.
Decyzja o skupieniu się na gigancie handlu detalicznego może okazać się drogą do dominacji. Może również skutkować uwikłaniem się w niekończącą się listę wymagań i prób, która pochłania zasoby i drenuje inwestycje. Uważam, że firmy zajmujące się automatyzacją i robotyką, które skupiają się na mniejszych, regionalnych sprzedawcach detalicznych, mają zwycięską strategię.
Stawki stołowe
Pytania zasadnicze pozostają takie same… czy systemy robotyki mogą dokładnie, wielokrotnie i autonomicznie (w skali) funkcjonować w sklepach detalicznych, zbierając i przetwarzając dane z półek w celu rozwiązywania rzeczywistych problemów biznesowych? To są teraz stawki stołowe – klucze do pomiaru sukcesu robotów. Cokolwiek mniej jest nonstarter.
Większe detaliści powinni teraz być postrzegane jako firmy technologiczne. Muszą szybko wprowadzać innowacje, jeśli chcą pozostać konkurencyjni. Inkubują rozwiązania w swoich własnych laboratoriach, które często konkurują ze wszystkimi marzycielskimi startupami, które pracują nad tymi samymi problemami. Poprzez współpracę ze startupami, wielcy detaliści pozycjonują się tak, aby mieć to, co najlepsze z obu światów.
Podczas gdy Bossa Nova Robotics przegrupowuje się i opracowuje strategię na życie po Walmarcie, inni dostawcy rozwiązań z zakresu robotyki dla handlu detalicznego będą kontynuować swoje projekty pilotażowe i rozszerzać swoje roll-out’y, ale z naciskiem na obniżanie kosztów i modele biznesowe, w których priorytetem jest monetyzacja danych.
Przypadek biznesowy
Nie ma wątpliwości co do wartości biznesowej automatyzacji zbierania danych w handlu detalicznym. Należą do nich:
- Zmniejszenie ilości pozycji niedostępnych w magazynie, wyzwanie, z którym sektor detaliczny zmagał się przez dziesięciolecia.
- Automatyzacja może również zmniejszyć koszty pracy, co jest krytyczną korzyścią, zwłaszcza że koszty pracy nadal rosną, a liczba pracowników dostępnych do wykonywania prozaicznych zadań staje się coraz mniejsza. Nawet obecny wyższy poziom bezrobocia nie zmniejszy wartości automatyzacji.
- Inną zaletą automatyzacji jest wydajność ekosystemu uzyskana, gdy dane półkowe w czasie zbliżonym do rzeczywistego są udostępniane i dzielone z partnerami łańcucha dostaw.
Inni gracze w robotyce handlu detalicznego
Podczas gdy Bossa Nova Robotics przegrupowuje się i opracowuje strategię na życie po Walmarcie, inni dostawcy rozwiązań z zakresu robotyki handlu detalicznego będą kontynuować swoje projekty pilotażowe i rozszerzać ich wdrożenia, ale z naciskiem na obniżanie kosztów i modele biznesowe, w których priorytetem jest monetyzacja danych. To jest zwycięski model, z którego dostawcy rozwiązań z zakresu robotyki nie zdawali sobie początkowo sprawy. Przykładowe firmy to:
- Badger Technologies – Na początku swojej działalności firma Badger udowodniła, że jest zwinna i szybko się skaluje. Ich rozwiązanie w zakresie robotyki detalicznej zostało funkcjonalnie rozszerzone z wykrywania wycieków do skanowania półek. Firma zwiększa skalę działania, rozwijając się w kilku sklepach spożywczych z robotem do obserwacji półek. Wsparcie Jabil, dużej firmy produkującej elektronikę, może okazać się kluczem do ogólnego sukcesu firmy.
- Simbe Robotics – Simbe wcześnie rozpoczęła testowanie swojego rozwiązania z kilkoma detalistami na całym świecie. Firma rozszerza rollouty, w tym wrześniowe ogłoszenie o zwiększeniu wdrożenia w Schnucks z 16 do 62 sklepów. Zamknięcie ich ostatniej rundy inwestycyjnej w 2019 roku przed Covid19 było bardzo na czasie.
- Zebra – Zebra przyspiesza dojrzałość swoich robotów i wykorzystuje swoje szerokie portfolio rozwiązań detalicznych i know-how biznesowe, aby szybko się poruszać. Firma ma ustaloną bazę klientów, którym może zaoferować atrakcyjne rozwiązanie.
- Zippedi – Zippedi rozszerzyła swoją obecność w Ameryce Południowej i obecnie działa w USA, testując u kilku sprzedawców detalicznych i rozszerzając wdrożenie u jednego z czołowych sprzedawców detalicznych. Wykorzystując swoje głębokie doświadczenie w sklepach detalicznych i koncentrując się na skalowaniu na wczesnym etapie, byli w stanie uczyć się i przyjmować szybko, udowadniając swój model wdrażania dostawcy w procesie i metodycznie rozwijać się.
Co trzeba zrobić
Pomijając decyzję Walmartu, postępy, jakie poczyniły te firmy, są dobrą wiadomością i mają kluczowe znaczenie dla ich przyszłego sukcesu. Mimo to, muszą one być laserowo skoncentrowane na dojrzewaniu swoich rozwiązań i szybkim skalowaniu. Jest już za późno na błędy początkujących, ponieważ wszystko jest na linii.
Sklepy detaliczne są mniej wyrozumiałe teraz, zwłaszcza biorąc pod uwagę wczesny szum wokół technologii i opóźnień rollout. Skanowanie na skalę z wysoką dokładnością musi być zademonstrowane szybko. Firmy muszą również mieć solidną odpowiedź na pytanie, które będą zadawać wszyscy detaliści, a mianowicie „Nad czym pracujecie w następnej kolejności?”. Demonstrowana zdolność musi iść w parze ze zdrową dawką czterech kluczowych cech udanych start-upów – Dojrzałości, Skromności, Odwagi i Wizji.
Cztery krytyczne zdolności
Choć adopcja technologii robotycznych w sektorze detalicznym jest powolna, to powolne tempo jest zrozumiałe. Autonomiczne, zrobotyzowane skanowanie półek to jedno z najbardziej złożonych rozwiązań, które musi się przebić do zatłoczonych sklepów detalicznych. Skanowanie półek jest konieczne, a zautomatyzowane rozwiązania rzucą jasne światło na dziesiątki lat ukrytych braków w obsłudze półek sklepowych. Sektor detaliczny nie osiągnie tego celu, jeśli roboty nie będą w stanie zapewnić czterech krytycznych możliwości automatyzacji, skali, dokładności i powtarzalności podczas operacji skanowania półek.
Zbieranie danych o zapasach na półkach nie jest ostatecznym celem mobilnych systemów robotyki do zastosowań detalicznych. Ostatecznie roboty dodadzą możliwość wybierania produktów i uzupełniania zapasów na półkach.
Co dalej
Jeśli decyzja Walmartu o anulowaniu umowy z Bossa Nova Robotics była spowodowana zwiększoną obecnością siły roboczej do pracy przy wypełnianiu zamówień, ich zmiana strategii ma sens w krótkim okresie czasu. To i inwestycje w technologie kamer stacjonarnych, a także szybko rosnąca popularność mikro centrów realizacji, również zagraża propozycji wartości rozwiązań skanowania półek przez roboty.
Z odejściem pandemii Covid, liczba kupujących online ostatecznie się wycofa, ale nadal będzie powyżej poziomów sprzed pandemii. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jaki będzie długoterminowy wpływ na rynek robotyki detalicznej.
Zbieranie danych o zapasach na półkach nie jest ostatecznością dla systemów robotyki mobilnej do zastosowań detalicznych. Ostatecznie roboty dodadzą możliwość wybierania produktów i uzupełniania zapasów na półkach. Będzie to kolejny czynnik zmieniający grę i wyróżniający, choć z pewnością jest to znacznie trudniejsze niż autonomiczna nawigacja i skanowanie. Niektóre firmy zaczęły eksperymentować z mobilnym kopiowaniem, ale aby przyciągnąć detalistów, muszą nadać temu priorytet w swoich mapach drogowych i wykazać się poważnym postępem.
Georges Mirza, VP, Platform Product Management, 1010data
Georges Mirza jest VP, Platform Product Management w 1010data, dostawcy analitycznej inteligencji dla rynków finansowych, detalicznych i konsumenckich. Przewodził i ustanowił mapę drogową dla zrobotyzowanego zbierania danych wewnątrz budynków, rozpoznawania obrazów i analityki dla handlu detalicznego w celu rozwiązania problemów związanych z brakiem zapasów, poziomem zapasów i zgodnością z przepisami, a także wyprzedzał trendy, które doprowadziły do powstania rozwiązań zmieniających branżę. Obecnie doradza firmom w zakresie strategii i ustalania priorytetów w ich planach rozwoju. Śledź go na LinkedIn lub Twitterze.
.