Apple kontra FBI: All Writs Act's age should not bar its use
Federalny sędzia pokoju w Kalifornii wydał nakaz nakazujący firmie Apple pomoc FBI w uzyskaniu dostępu do danych na telefonie iPhone używanym przez podejrzanego w masowej strzelaninie w San Bernardino w grudniu 2015 r.
Publiczna odmowa firmy Apple zastosowania się do nakazu – oraz jej wniosek z prośbą do sędziego o cofnięcie nakazu – zapoczątkowała prawną rozgrywkę, która porwała świat technologii. Debata publiczna koncentruje się wokół prywatności, szyfrowania i bezpieczeństwa elektronicznego.
Nakaz wydany firmie Apple jest wspierany przez All Writs Act, ustawę z 1789 roku podpisaną przez prezydenta Jerzego Waszyngtona, która daje sądom szerokie uprawnienia do wydawania nakazów, dla których nie ma innego konkretnego statutu – tak długo, jak jest to zgodne z zwyczajami i zasadami prawa.
Wiek i rozległy zakres prawa przyciągnął zarówno krytykę jak i pochwały.
W moim przekonaniu, jako byłego prokuratora federalnego, wykorzystanie All Writs Act tutaj nie jest niczym naprawdę nowym – nawet jeśli pochodzi z 1789 roku. Mówi ona jedynie, że sądy mogą wydać nakaz, dla którego nie ma innego konkretnego statutu, o ile jest on zgodny z zwyczajami i zasadami prawa. A sama ustawa została faktycznie ponownie uchwalona we wczesnych latach 1900 i zaktualizowana w 1948 r.
Szukanie pomocy w zbieraniu dowodów
Aby zebrać dowody, zwykle rząd używa nakazu przeszukania – który jest upoważniony na mocy konkretnego przepisu Federalnych Zasad Postępowania Karnego. W sprawie San Bernardino, rząd ma pozwolenie sądu na zbadanie zawartości telefonu – ale telefon jest zaszyfrowany kodem, który znał tylko użytkownik, a on nie żyje.
Aby uzyskać dostęp do zawartości telefonu w sposób rozsądny i praktyczny, sąd musi dostać Apple do usunięcia zabezpieczeń systemu operacyjnego iPhone’a, które ograniczają zdolność rządu do złamania szyfrowania. Nie ma konkretnego statutu, który wymaga od firm wykonania tego dokładnego zadania w tak wielu słowach. W tym przypadku, jednak, że zadanie jest zgodne z nakazem przeszukania, więc sąd jest po prostu używając All Writs Act zamówić firmę, aby pomóc autoryzowanego wyszukiwania dzieje się przez otwarcie telefonu.
Nie pierwszy użyć, nawet dla technologii
Rząd użył władzy All Writs Act przed. Sąd Najwyższy USA usankcjonował to w swoim orzeczeniu z 1977 roku w sprawie US v. New York Telephone, sprawie, która jest zarówno fascynująca, jak i pouczająca w tej sytuacji.
W tej sprawie, rząd miał nakaz sądowy upoważniający do podsłuchiwania rozmów w telefonie podejrzanego i próbował nakłonić firmę telefoniczną do zainstalowania również rejestru długopisów. System „pen register with trap and trace” (PR/TT) rejestruje numery wybierane na telefonie, jak również źródło połączeń przychodzących. Bez tego systemu, inne strony rozmów telefonicznych podejrzanego mogą być nieznane lub trudne do zlokalizowania.
Firma telefoniczna powiedziała, że nie było żadnego konkretnego statutu wymagającego od niej dostępu do linii i zainstalowania systemu rejestrującego. Rząd odpowiedział, że to naturalne, iż wraz z uprawnieniami do podsłuchów przyjdzie możliwość identyfikacji innych stron monitorowanych rozmów.
Sąd Najwyższy zgodził się z firmą telefoniczną, że nie było konkretnego prawa wymagającego systemu PR/TT. Ale zgodził się z rządem, że PR/TT był zgodny z zasadami prawa. Sąd uznał, że w przypadku braku konkretnego statutu, rząd może wykorzystać swoje uprawnienia w ramach All Writs Act do zabezpieczenia PR/TT.
Jednym zastrzeżeniem sądu było to, że nałożenie na firmę nie powinno być nierozsądne. Nie było: firma telefoniczna już polegała na PR/TT do śledzenia połączeń przychodzących i wychodzących dla celów rozliczeniowych.
Przesadzone niebezpieczeństwo
Apple już przedstawiło argument, że przeprojektowanie systemu operacyjnego w celu usunięcia zabezpieczeń będzie trudne. Ponadto, firma powiedziała, że takie działanie zagroziłoby prywatności wszystkich jej klientów.
Nie jestem specjalistą w dziedzinie technologii informacyjnych, ale te argumenty wydają się naruszać zdrowy rozsądek.
Po pierwsze, trudno uwierzyć, że Apple opracował system zabezpieczeń w tak zintegrowany sposób, że usunięcie niektórych funkcji byłoby dla firmy niezwykle trudne do wykonania. To w końcu jedne z najlepszych i najbystrzejszych umysłów świata.
Po drugie, Apple nie musi dać nowy system operacyjny do rządu w jakikolwiek sposób, które mogłyby być łatwo skopiowane lub rozpowszechniane. Wystarczy, że zostanie zainstalowany na telefonie, który następnie zostanie otwarty przez techników FBI i zabezpieczony wraz z innymi dowodami w sprawie. Apple powinien być w stanie utrzymać swoją pracę w tajemnicy – po tym wszystkim, Coke i KFC zachowały swoje przepisy w tajemnicy przez lata.
Not an assault on privacy
Sugestia, że instalacja nowego systemu operacyjnego z mniejszym bezpieczeństwem na jednym telefonie w firmie i FBI opieki będzie narażać miliony telefonów brzmi niewiarygodnie. Faktem jest, że rząd uzyska dostęp do telefonu tylko wtedy, gdy pokaże sądowi prawdopodobną przyczynę, że telefon zawiera informacje związane z działalnością przestępczą. Oznacza to, że każdy inny ma nic do strachu.
Najnowsze skargi, że rząd ma kilka innych iPhone wnioski o dostęp oczekujących z Apple również wydają się niedorzeczne. To jest mała garstka telefonów z milionów – czy to takie obciążenie dla Apple? Firma korzysta z prawa i ochrony Stanów Zjednoczonych. Powinna ona przynajmniej być skłonna do pomocy w ochronie amerykańskich obywateli.
Trudno nie myśleć, że marketing i ekonomia są przynajmniej trochę za działaniami Apple. Ale myślę, że większość ludzi rozumie, że FBI nie będzie się do ich telefonów bez prawdopodobnej przyczyny nakazu przeszukania.
W dodatku, chciałbym myśleć, Apple nie chce mieć rynek składa się z ludzi, którzy chcą używać iPhone’ów do niebezpiecznych i nielegalnych działań. Firma może faktycznie stracić więcej przyszłych klientów z powodu swojej niechęci do współpracy, niż kiedykolwiek straciłby pomagając rządowi poprzez przestrzeganie nakazu sądowego.
.